Powrót Encyklopedia Wielkopolan „Idąc przez las, chętnie zatrzymuję się przy młodnikach, żeby odtworzyć w pami...”

Andrzej Skibiński

ur. 30 stycznia 1941
zm.
Szkoła Podstawowa im. Kampanii Wilkowskiej Powstańców Wielkopolskich w Wilkowie Polskim

Zwiastun biogramu
Zdjęć: 8
Filmów: 1

Andrzej Skibiński

Pochodzenie

Historia człowieka, który jest nierozerwalnie złączony z leśnictwem. Pięć pokoleń leśników w jednej rodzinie związało swe losy z lasami i przyrodą. Pierwszym był jego pradziadek Kazimierz,a później dziadek Michał oraz ojciec Marian, którzy pracowali w lasach należących do hrabiego Jana Żółtowskiego z Czacza: Michał do 1939 roku w Drzewcach,a Marian do 1935 roku w Drzewcach, a później w Prętkowicach, gdzie 30 stycznia 1941 roku urodził się pan Andrzej. Mama – Maria z Mruków, zajmowała się domem i współgospodarzyła w leśniczówce. Rodzeństwo: Zygmunt o 3 lata starszy brat również leśnik oraz młodszy – Paweł, który został meliorantem. Bratanek Rafał jest również leśnikiem i pracuje w Nadleśnictwie Kościan.

Dzieciństwo i edukacja

Podczas okupacji ojciec bohatera pracował w Prętkowicach, pozostawiony przez okupanta na stanowisku ze względu na bardzo dobrą znajomość języka niemieckiego. Po zakończeniu wojny został leśniczym Leśnictwa Prętkowice w Nadleśnictwie Żegrowo , a z początkiem kwietnia 1947 roku został przeniesiony na stanowisko leśniczego Leśnictwa Ziemin. Dlatego też szkołę podstawową pan Andrzej kończył w Śniatach. Życie rodzinne w leśniczówce zawsze łączyło się z pracą zawodową ojca, a później własną. Od małego pan Andrzej poznawał las, jego tajemnice i historię, ucząc się od ojca – podpatrując jego pracę. Wybór zawodu był więc dla pana Andrzeja oczywisty, swoją naukę kontynuował w Technikum Leśnym w Goraju.

Praca zawodowa:

Po ukończeniu technikum w 1958 rozpoczął pracę w Nadleśnictwie Żegrowo, gdzie najpierw był praktykantem, później podleśniczym, a następnie rachmistrzem w kancelarii nadleśnictwa. W latach 1961-1963 odbywał służbę wojskową. Z dniem 1 października 1964 roku został leśniczym Leśnictwa Ziemin, obejmując to stanowisko po ojcu. Praca jego rozpoczynała się między 3 a 4 rano, kiedy to pan Andrzej wstawał i zabierał się za pracę kancelaryjną, aby o 6 móc wyjść do lasu. Około 15 przychodził na obiad, po którym najczęściej wracał jeszcze do pracy w terenie. Dużą uwagę zwracał na wyhodowanie drzewostanów jak najlepszej jakości, mówiąc, że leśnik musi być też „architektem” przyszłego lasu. W 1975 roku zaczęły się problemy zdrowotne, które, jak później się okazało, były związane z boreliozą przeniesioną przez kleszcza. Choroba ta przyczyniła się do zmiany pracy i przez ponad 12 lat prowadził lasy należące do resortu rolnictwa. W 1988 roku wrócił do pracy w Leśnictwie Ziemin i tam na stanowisku leśniczego pracował do czasu przejścia na emeryturę, czyli do stycznia 2006 roku. Uhonorowaniem jego pracy był otrzymany z rąk Dyrektora RDLP w Poznaniu Kordelas Leśnika, dowód najwyższego uznania.

Życie osobiste

Życie prywatne łączyło się zawsze z życiem zawodowym. Nawet poznanie swojej przyszłej żony związane było z pracą. W ramach swoich obowiązków pan Andrzej zajmował się również łowiectwem, co wiązało się między innymi z zakupem produktów rolnych przeznaczanych na karmę dla zwierzyny. Większość kupował w Zakładzie Doświadczalnym Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Wielichowie, gdzie pracowała jego przyszła żona. Tam też się poznali i w lutym 1965 roku wzięli ślub. Pani Anna pochodzi z okolic Wadowic, a w Wielichowie była najpierw na stażu, później została księgową, a następnie główną księgową. Wspólnie zamieszkali w leśniczówce w Zieminie. Jak wspomina pani Ania, cale życie męża przepełniało jego umiłowanie przyrody i jest prawdopodobnie jednym z niewielu, którzy mogli połączyć swoje zainteresowania z ukochanym zawodem. W czasie wolnym ulubionym zajęciem naszego bohatera było polowanie. Do Związku Łowieckiego wstąpił w 1959 roku. Z wielką pasją opowiada o swoich przygodach łowieckich. Będąc emerytem nadal codziennie wychodzi do lasu, żeby móc obserwować przyrodę oraz śledzić dalszy rozwój hodowanych wcześniej drzewostanów.

Książki

Po przejściu na emeryturę zaczął zbierać informacje o lasach doliny obrzańskiej, spisywał opowieści ludzi, którzy pamiętali jak te tereny wyglądały, szukał map, zdjęć i dokumentów. Tak zrodził się pomysł na pierwszą książkę. Po wydaniu przez Nadleśnictwo Kościan w roku 2008 książki „Wspomnienia z lasów nadobrzańskich”, zaczęło się do niego zgłaszać wielu leśników z ciekawymi wspomnieniami, informacjami i starymi fotografiami. Zaczął więc gromadzić te materiały, poszukiwać potomków leśników, do których wcześniej nie mógł dotrzeć. Wiązało się to z pokonywaniem wielu kilometrów oraz wykonywaniem mnóstwa telefonów, co, jak wspomina pan Andrzej, było dużym wysiłkiem, ale również wielką przyjemnością i satysfakcją z poznawania ciekawych osób. Tak też w roku 2014 ukazała się jego druga książka, nosząca tytuł „Lasy doliny obrzańskiej” , wydana przez Ośrodek Kultury Leśnej w Gołuchowie.

Znaczenie postaci

„Pan Andrzej Skibiński należy do tych wspaniałych leśników, którzy żyją rytmem życia lasu, którzy w znakomity sposób potrafią budować most pamięci łączący przeszłość z chwilą obecną. Jego kronikarski zapis ocala od zapomnienia nie tylko historię nieistniejącego już dziś Nadleśnictwa Żegrowo, ale jednocześnie jest pełnym uczucia zapisem dziejów ludzi, którzy ten nadobrzański „kawałek” lasu kształtowali przez wiele, wiele lat.” Powyższy cytat prof.dr hab. Władysława Chałupki w doskonały sposób opisuje postać Andrzeja Skibińskiego. Bardzo skromny człowiek, który o sobie i swoich osiągnięciach mówi niewiele, ale rozkwita, gdy może opowiedzieć o swoim ukochanym zawodzie, lasach i przyrodzie. Postać, którą warto naśladować i czerpać wzorce z jego życia.

Źródło

Przekaz ustny – wywiad z Andrzejem Skibińskim.
Andrzej Skibiński: „Wspomnienia z lasów nadobrzańskich”
Andrzej Skibiński: „Lasy doliny obrzańskiej”
„Podróż do lasu” artykuł ze strony www.wielichowo.pl
Tadeusz Jąder – „Nowa książka Andrzeja Skibińskiego” – artykuł w 83 numerze Wieści Wielichowskich
Magdalena Łukaszewska – „Ziemin. Poznajcie człowieka z pasją” artykuł na stronie www.naszemiasto.pl




Cytaty:

  • „Ojciec żartobliwie maw...”
  • „Urodził się 1 maja 193...”
  • „Technikum w Goraju koł...”
  • „W archiwum Nadleśnictw...”
  • „Nie musimy do przesady...”
  • „Idąc przez las, chętni...”

Źródła:

  • Fotografie siedziby Na...
  • Ośrodek Kultury Leśnej...
  • Podróż do lasu
  • Podróż do lasu
  • Strona Ośrodka Kultury...
  • Strona Zespołu Szkół L...
  • Ziemin. Poznajcie czło...
  • Ziemin. Poznajcie czło...

Zobacz też: