Pochodzenie i dzieciństwo
Franciszek Rejek urodził się 10 września 1901 r. w Skoraszewicach w gminie Pępowo. Był synem Piotra i Jadwigi z domu Kopieć. Miał liczne rodzeństwo: 4 braci i 1 siostrę. Ojciec z powodu niskich zarobków w majątku, gdzie pracował, był zmuszony wyjechać do pracy w Westfalii w Niemczech. Tam przepracował 25 lat do 1919 r.
Od 7 do 14 roku życia Franciszek uczęszczał do czteroklasowej szkoły niemieckiej w Skoraszewicach, był także na służbie u ciotki jako chłopiec do pasienia bydła. W dniu I komunii świętej, 1 sierpnia 1914 r. dotarła wiadomość o wybuchu I wojny światowej. Po ukończeniu szkoły podstawowej w 1915 r. Franciszek Rejek pracował z matką w gospodarstwie rolnym o powierzchni 2 ha dzierżawionej ziemi.
Powstaniec wielkopolski
Dalsza służba wojskowa
Po zakończeniu Powstania Wielkopolskiego w kwietniu 1919 r. został wcielony do Wojska Polskiego do 7 Kompanii 11 Pułku Strzelców Wielkopolskich. Od kwietnia 1919 r. do lipca 1922 r. służył w 69 Pułku Piechoty w Gnieźnie. We wrześniu 1921 r. został awansowany do stopnia starszego strzelca, a 11 lipca 1922 r. do stopnia kaprala i mianowany podoficerem zawodowym. Od marca do sierpnia 1924 r. uczęszczał do szkoły podoficerów zawodowych w Śremie. We wrześniu 1924 r. został przeniesiony do Korpusu Ochrony Pogranicza 5 Batalion Pluton Łączności w Wilnie i stacjonował w Łużkach. W 1927 r. awansował do stopnia plutonowego, a w 1931 r. do stopnia sierżanta. W lutym 1934 r. został przeniesiony do baonu Słobódka i tam na granicy łotewskiej mianowany dowódcą strażnicy Nowiki. We wrześniu 1934 r. przeniesiono go ze strażnicy Nowiki do Mieżan i mianowano szefem kompanii granicznej. W 1937 r. zostałem odznaczony Brązowym Krzyżem Zasługi.
Wojna obronna
Więzień obozów sowieckich
W Armii Andersa
W 1941 r. został zwolniony z obozu na podstawie dekretu o amnestii dla obywateli polskich z 12 września 1941 r. Po zwolnieniu zgłosił się do pracy w fabryce nart w Obijaczewie. Zarobione tam pieniądze przeznaczał głównie na jedzenie. Postanowił, że przed zimą musi dotrzeć do tworzącej się Armii Polskiej i 7 października wyruszył w trasę. 23 października dotarł do Buzułuku – zgrupowania tworzących się Polskich Sił Zbrojnych. 24 października skierowany został do 7 Dywizji Piechoty w Tockoje, gdzie został przydzielony do Baonu Łączności. Z armią Andersa przemierzył Uzbekistan, Persję, Palestynę, Irak, Liban, Egipt.
Pod koniec marca 1942 r. został przewieziony z Tockoje do Guzuru w Uzbekistanie. Następnie żołnierze zostali przetransportowani nad Morze Kaspijskie do Krasnowodska, a stamtąd statkiem do portu Pahlevi w Persji (1 kwietnia 1942 r.) Po krótkim odpoczynku trafił do Teheranu, dalej nad Zatokę Perską, statkiem do Adenu, a następnie Morzem Czerwonym do Suezu. W maju 1942 r. dotarł do Palestyny, gdzie został przydzielony do nowo powstałej 3 Dywizji Strzelców Karpackich. Został szefem kompanii dowodzenia 8 Baonu Strzelców Karpackich. Po ewakuacji ze Związku Radzieckiego 2 Korpusu Polskiego jego dywizja została włączona do korpusu i przetransportowana do Iraku. Franciszek Rejek został przydzielony do 1 Karpackiego Pułku Artylerii Lekkiej i został szefem baterii dowodzenia I dywizjonu. W 1943 r. przeszedł intensywne szkolenie wojskowe (strzelanie, uzbrojenie, walka w terenie górskim) w Libanie i Egipcie. W grudniu 1943 r. żołnierze zostali z Suezu przetransportowani przez Kanał Sueski do Port Saidu, a następnie przez Morze Śródziemne do Włoch.
Walki we Włoszech i powrót do Polski
Franciszek Rejek dotarł do Włoch 24 grudnia 1943 r. Brał udział we wszystkich działaniach Korpusu od rzeki Sangro przez Monte Cassino, Ankonę, Linię Gotów, rzekę Senio, aż po Bolonię.
24 kwietnia 1944 r. trafił na linię frontu i brał udział we walkach aż do zdobycia Monte Cassino 31 maja 1944 r. Od 27 kwietnia do 11 maja przygotowywał się do szturmu na Monte Cassino. Od 11 do 18 maja brał czynny udział w walkach. W dniu 18 maja 1944 r. Polacy na gruzach klasztoru wywiesili biało-czerwony sztandar. Następnie brał udział w kolejnych walkach we Włoszech: od 1 czerwca do 4 września o Ankonę, od 10 października do 15 listopada w Apeninach Północnych, od 21 marca do 13 kwietnia nad rzeką Senio, od 14 kwietnia do 2 maja o Bolonię. Tutaj właśnie zakończył szlak bojowy i tutaj zastał go dzień 9 maja 1945 r. – koniec II wojny światowej. Pod koniec sierpnia 1946 r. 2 Korpus Polski został rozwiązany. Franciszek Rejek wraz z innymi żołnierzami wyjechał do Neapolu, skąd statkiem przez Morze Śródziemne popłynął do Anglii (wrzesień 1946 r.) W Wielkiej Brytanii trafił do obozu wojskowego. Na początku października 1946 r., mimo gróźb, że może znowu zostać wywieziony na Syberię, zgłosił chęć wyjazdu do Polski, gdzie czekała na niego żona Maria (1910-1978) oraz trójka dzieci. Z Anglii wyjechał dopiero w styczniu 1947 r. i w lutym dotarł do Gdańska. Z jednej strony cieszył się, że znów jest w kraju ze swoja rodziną, ale z drugiej martwił się, że władza polska źle traktuje żołnierzy wracających z zachodu.
Po wojnie
Po powrocie do kraju, po wielu przejściach Franciszek Rejek 15 czerwca 1947 r. został przyjęty do pracy w Zakładzie Przetwórstwa Owocowo-Warzywnego w Pudliszkach jako magazynier opakowań. Do pracy dojeżdżał 15 km, ponieważ mieszkał wtedy u szwagra w Dłoni (powiat Rawicz). Niestety dom jednorodzinny, który posiadał w Krobi był zajęty przez lokatorów. Dopiero w sierpniu 1947 r. opróżniono jedno mieszkanie i mógł razem z rodziną sprowadzić się do Krobi. W zakładzie pracy Franciszek Rejek zdobywał zaufanie u współpracowników i dyrekcji. W 1951 r. zmienił funkcję i został technikiem normowania pracy. Mimo, że był dobrym pracownikiem to służba w Wojsku Polskim na Zachodzie przeszkadzała mu w awansie na lepsze i wyższe stanowisko. W 1957 r. odbyły się wybory do Rady Zakładowej i Franciszek Rejek został wybrany jej przewodniczącym. Po dwuletniej kadencji niestety nie wybrano go ponownie. Następnie zmienił stanowisko i został technikiem bhp. Od 1 października 1966 r. przeszedł na emeryturę. Za wiele lat walki i pracy otrzymał niską emeryturę, co zmusiło go do podjęcia pracy sezonowej w punkcie skupu.
W 1948 r. wstąpił do związku Powstańców Wielkopolskich w Krobi, który po roku został rozwiązany i powstał Związek Bojowników o Wolność i Demokrację. Franciszek Rejek był założycielem Koła ZBoWiD w Krobi i jego długoletnim prezesem. Wielokrotnie spotykał się z młodzieżą szkolną, której opowiadał o swoich wojennych doświadczeniach. 13 grudnia 1971 roku mianowany został podporucznikiem, a w 1991 roku porucznikiem w stanie spoczynku.
Zmarł 27 grudnia 1992 roku. Pochowany został na cmentarzu parafialnym w Krobi.