Kazimierz Nowicki

ur. 08 listopada 1905
zm.
Zespół Szkół w Jędrzejewie - Szkoła Podstawowa

Wyawiad z Panią Urszulą Płotką, cz.1.
Wywiad z Panią  Urszulą Płotką,cz.2.
Wywiad z Panią Urszulą Płotką, cz.3
Wywiad z Panią Urszulą Płotką, cz.4.
Wywiad z Panią Urszulą Płotką, cz.5.
Wywiad z Panią Urszulą Płotką, cz.6.
Wywiad z Urszulą Płotką, cz.7
Wywiad z Urszulą Płotką, cz.8
Wywiad z Urszulą Płotką, cz.9
Wywiad z Urszulą Płotką, cz.10
Wywiad z Urszulą Płotką, cz.11.
Wywiad z Urszulą Płotką, cz.12.
Wywiad z Urszulą Płotką, cz.13.
Zdjęć: 26
Filmów: 13

Życie i działalność do 1939 r.

Urodził się 8 listopada 1905 r. w Dąbrówce Ludomskiej koło Ryczywołu. Najmłodsze dziecko Wojciecha i Stanisławy Kalupy. Miał pięcioro rodzeństwa – Franciszka, Jana, Wincentego, Andrzeja i Apolonię . Rodzice pracowali na majątku Łakomickich w Dąbrówce Ludomskiej. 4 klasową szkołę powszechną ukończył w Dżonku. Rodzina przeprowadzała się kolejno do Dżonka, Gorzewa i Ryczywołu. Kazimierz uczył się zawodu u mistrza Kołodziejskiego Kazimierza Sawińskiego w Goraju (k. Czarnkowa). W 1925 r. złożył egzamin czeladniczy. Swój zawód stelmacha wykonywał w majątku ziemskim w Piotrowie. Okresowo dorabiał też przy budowie hal Targów Poznańskich. Działalność społeczną rozpoczął w miejscowej jednostce Ochotniczej Straży Pożarnej. Był też członkiem katolickiego chóru, działającego przy kościele katolickim. W Ryczywole zawarł związek małżeński z Wiktorią Wojciechowską, gosposią miejscowego księdza proboszcza Sylwestra Kosiaka, z którą miał trójkę dzieci – Edwarda (ur.1930), Urszulę (ur.1933), Kazimierza (ur.1935). W tym czasie odbył też służbę wojskową w podpoznańskim Biedrusku(01.04.1927 – 28.10.1928). W 1938 r. z rodziną wyprowadził się do Białężyna (Gmina Czarnków), gdzie pracował w folwarku.


Okupacja

W sierpniu 1939 r. powołany do wojska. Jego szlak bojowy nie jest znany. Wiadomo tylko, że ewakuował się do Rumunii gdzie trafił do obozu internowania w Targu Jiu (19.10.1939-01.12.1940). Żona przez pierwszy rok okupacji nie posiadała żadnych informacji o losach męża. Następnie przeniesiony został do Stalagu XA w miejscowości Büdelsdorf w powiecie Rentzburg (kraj związkowy Szlezwik-Holsztyn). Dwukrotnie otrzymał przepustkę i odwiedził rodzinę w Białężynie. Żona niestety w 1944 r. została wywieziona na roboty przymusowe na Pomorze Zachodnie. W obozie jenieckim Kazimierz przebywał do końca wojny (01.01.1941 – 01.12.1945).


Po II wojnie światowej

Z niewoli wrócił do Białężyna. Zmiana ustroju i nacjonalizacja spowodowały, że kontynuacja pracy w majątku nie była możliwa. W 1946 r. przeniósł się z rodziną do Kuźnicy Czarnkowskiej (tzw. Ziemie Odzyskane) gdzie znalazł zatrudnienie w Państwowym Gospodarstwie Rolnym. Podejmuje się wielu społecznych inicjatyw – był współorganizatorem wraz z Alfonsem Magdziarzem szkoły kursów czytania i pisania dla dorosłych oraz Ochotniczej Straży Pożarnej. Ze wspomnień rodzinnych wynika, że pomagał mieszkańcom wsi w przygotowaniu pism urzędowych i tłumaczeń. Od 1949 r. działał jako radny Gminnej Rady Narodowej. Ciągła wędrówka „za chlebem” wymuszała zmianę miejsca zamieszkania. W latach 1954 r przeniósł się wraz z rodziną do Nowej Wsi. Kontynuował pracę w państwowym sektorze rolniczym. W dniu 21.12.1954 r. został wybrany Przewodniczącym Gromadzkiej Rady Narodowej . W swoim inauguracyjnym przemówieniu zapewnił, że „będzie sprawiedliwie traktować i załatwiać bez różnicy sprawy wszystkich obywateli”. Dalej aktywnie uczestniczył w życiu stowarzyszeń pożarniczych – organizował zawody, doposażał remizy w niezbędny sprzęt. Członek Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i Związku Bojowników o Wolność i Demokrację. Pomimo niewielkiej ilości źródeł znaleźliśmy potwierdzenie, że uzyskał awans wojskowy na kaprala. Po przejściu na emeryturę udzielał się w Związku Zawodowym Pracowników Rolnych. Wielokrotnie odznaczony za aktywną służbę w pożarnictwie. Ostatnie lata życia spędził w Trzciance. Ze wspomnień córki wynika, że był troskliwym ojcem i dbał o wykształcenie dzieci. Interesował się książką, muzyką (miał adapter walizkowy i kolekcję płyt), lubił spacery i wycieczki. Czas wolny poświęcał na ręczne robótki z drewna. Zmarł 26 października 1982 r. w Trzciance. Pochowany na tamtejszym cmentarzu komunalnym.

Znaczenie postaci dla regionu

Kazimierz Nowicki był przedstawicielem zanikającego rzemiosła – kołodziejstwa. Jego życiowa wędrówkę wyznaczała zmieniająca się rzeczywistość społeczno – gospodarcza. Ciekawym wątkiem biograficznym był pobyt w obozach jenieckich w Rumunii i w Niemczech w okresie II wojny światowej 1939-1945. Zasłużony działacz Ochotniczych Straży Pożarnych i samorządu terytorialnego na Ziemiach Odzyskanych.


Kalendarium

1905 r. urodził się w Dąbrówce Ludomskiej

1925 r. egzamin czeladniczy

1927-1928 służba wojskowa

1939 r. udział w Kampanii Wrześniowej

1939-1945 pobyt w obozie internowania w Rumunii i w Niemczech

1946 r. osiedlenie się na Ziemiach Odzyskanych w Kuźnicy Czarnkowskiej

1954 r. wybrany Przewodniczącym Gromadzkiej Rady Narodowej w Nowej Wsi

1982 r. śmierć w Trzciance


Bibliografia

Archiwum Państwowe w Pile

Zespół: Prezydium Gromadzkiej Rady Narodowej w Nowej Wsi 1954-1959

Zespół: Akta Gminy Kuźnica Czarnkowska 1945-1954

Dokumenty i pamiątki przekazane przez córkę Urszulę Płotkę


Zobacz też: