Powrót Encyklopedia Wielkopolan „Świat bez sztuki naraża się na to, że będzie światem zamkniętym na miłość...”

Mirosław Szewczyk

ur. 06 lipca 1966
zm.
Szkoła Podstawowa w Kosmowie

Zdjęć: 49

Pochodzenie

Mirosław Szewczyk urodził się w Kaliszu 6. lipca 1966 roku. W mieście rodzinnym spędził 28 lat swojego życia. Rodzicom – Czesławowi Szewczykowi (ur. 06.12.1941r.) i Bożenie (ur. 01.07.1942r.) z domu Niewiadomskiej, poza Mirosławem, urodziły się jeszcze dwie córki – Jolanta (ur.15.06.1970r.) i Anna (ur.25.07.1964r.), która zmarła w listopadzie 2014 roku. Mama, Bożena, pracowała w Ośrodku Szkolno – Wychowawczym w Kaliszu, później zajmowała się domem i wychowaniem dzieci. Ojciec, jako pracownik cywilny, zatrudniony był w jednostce wojskowej w Kościelnej Wsi pod Kaliszem. Tam zajmował się naprawą butów i pracą w magazynie. Dziadek ze strony matki – Feliks, wraz z pięcioma kolegami pod koniec II wojny światowej uciekł z obozu koncentracyjnego w Auschwitz. Po powrocie do domu chorował i zmarł w 1950 roku. Rodzina twierdzi, że właśnie Mirosław Szewczyk podobny jest do swojego zmarłego dziadka.

Dzieciństwo

Mirosław Szewczyk dzieciństwo spędził ze swoją rodziną w Kaliszu. Najpierw mieszkał przy ulicy Jabłkowskiego, a po przeprowadzce – przy ulicy Konopnickiej. Wspomina ten czas jako beztroski, spędzony na zabawach, psotach, pełen kolegów, znajomych i prawdziwej przyjaźni. Szczególnie w jego pamięci pozostał o cztery lata młodszy przyjaciel – Darek Szpiler, który niestety zginął śmiercią tragiczną. Podczas próby wsiadania do tramwaju w Poznaniu, został śmiertelnie potrącony przez samochód. Miał wtedy zaledwie 14 lat. Nigdy później Mirosław Szewczyk nie miał równie oddanego i życzliwego przyjaciela.
Do ulubionych zabaw w okresie dzieciństwa należała tzw. zabawa w „wojnę”. Na placu budowy, przy ulicy Konopnickiej, gdzie powstawał nowy budynek ZUS-u, zgromadzono wiele materiałów budowlanych, wykonane zostały wykopy pod fundamenty, tam był największy „plac zabaw”. Chłopcy robili pióropusze, łuki, tarcze, miecze, zakładali bazy, dzielili się na konkurujące ze sobą obozy – Rzymian, Indian. Prowadzili pozorowane wojny. Jednak jak wszystko w życiu Mirosława Szewczyka, ta zabawa również szybko się znudziła. Prawdziwą pasją od najmłodszych lat było rysowanie i kalkowanie obrazków na szybie. Gdy mały Mirek trochę podrósł, tata zabierał go ze sobą do różnego rodzaju prac zarobkowych. Pomagał ojcu kłaść tapety, wykonywać inne drobne prace remontowe i naprawcze. Szybko jednak się nudził.

Edukacja

Mirosław Szewczyk do szkoły podstawowej uczęszczał w Kaliszu w latach 1973 – 1981. Najpierw była to Szkoła Podstawowa nr 7, a po przeprowadzce Szkoła Podstawowa nr 8. Nie przepadał za nauką, wolał inne prace domowe i swoje pasje. Nieustannie wymyślał różnego rodzaju zajęcia. Chętnie uczęszczał na lekcje wychowania fizycznego. Twierdzi, że nie tyle lubił określone przedmioty, co nauczycieli, którzy ich uczyli. Z sentymentem wspomina swoją wychowawczynię i nauczycielkę matematyki – panią Rabś, która zawsze mówiła, że stać go na więcej i mobilizowała do pracy. Mimo że nie przepadał za przedmiotami ścisłymi, zawsze interesowały go doświadczenia i eksperymenty fizyczne a także chemiczne. Chociaż nauczyciele radzili wybrać mu szkołę plastyczną, to po ukończeniu szkoły podstawowej w 1981 roku Mirosław Szewczyk poszedł do Zasadniczej Szkoły Samochodowej w Kaliszu, a następnie skończył Wieczorowe Technikum Samochodowe w Kaliszu o profilu mechanicznym – 1987 rok.

Rodzina

Mirosław Szewczyk ożenił się z Teresą z domu Musidlak, z którą od 01.10.1994 roku tworzą zgodne i szczęśliwe małżeństwo. Ślub wzięli w malowniczo położonym kościele pod wezwaniem św. Wawrzyńca w Kosmowie. Państwo Szewczykowie mieszkają w Kosmowie, wsi położonej pod Kaliszem.

Etapy działalności

Wojsko

Mirosław Szewczyk po szkole trafił do wojska. Jak sam wspomina, nie miał szczęścia, gdyż był ostatnim rocznikiem, który musiał odbyć zasadniczą służbę wojskową w wymiarze dwóch lat; 1987 – 1989 roku. Uważa jednak, że nie był to okres całkiem stracony, gdyż wtedy miał czas i możliwości „szlifowania” swoich zdolności w rysowaniu. Całkiem przypadkiem odkryto jego talent, gdy ręcznie malowane koperty, które wcześniej przygotował sobie na różnego rodzaju okazje, wypadły z jego szafki. Dowódca, starszy szeregowy, Drygas odkrył jego talent i przydzielił do dekoratorni, w której dostał polecenie – powiększenie Orderu Virtuti Militari pięćdziesięciokrotnie z zachowaniem kolorystyki. Zadanie wykonał znakomicie, dzięki czemu resztę służby wojskowej odbył w dekoratorni Jednostki Wojskowej 1388 w Pleszewie. Pracy w wojsku miał bardzo wiele, wykonywał zadania powierzone przez przełożonych, ale również sporo malował na zamówienie kolegów z wojska. Bardzo modne w owym czasie chusty żołnierskie, które chciał mieć każdy wychodzący do cywila. Tyle miał pracy, że nie zdążył zrobić takiej chusty dla siebie. Wykonał jedynie niewielki listek z latami służby wojskowej. Mirosław Szewczyk otrzymał w wojsku stopień kanoniera (szeregowego).

Praca zawodowa

Mirosław Szewczyk najpierw pracował w wyuczonym zawodzie jako mechanik samochodowy. Później na stanowisku spawacza. Następnie w jednym z kaliskich hoteli pracował na parkingu samochodowym. Wtedy, w chwilach wolnych, zajmował się wyrobem figurek z modeliny, których sprzedaż była dla niego niewielkim, ale dodatkowym źródłem dochodu. W dalszej kolejności podjął pracę w jednej z firm produkujących meble ogrodowe. Tam przez prawie siedem lat był zatrudniony w dziale wzorcowni i zajmował się opracowywaniem nowych wzorów, projektowaniem form blatów imitujących kamień, odlewaniem tych form oraz tworzeniem mebli ogrodowych. Po zamknięciu wzorcowni i zwolnieniu z firmy, postanowił zmienić zajęcie. Zarabiał na życie wykonując również prace budowlane. Od czterech lat pracuje w kaliskiej firmie zajmującej się renowacją pianin i fortepianów. Ta praca przynosi mu ogromną satysfakcję, z wielką przyjemnością i pasją opowiada o swoim zajęciu. Każdy restaurowany fortepian to dla niego wyzwanie. Poza umiejętnościami i zdolnościami musi mieć wiedzę o środach konserwujących, farbach, lakierach, a przede wszystkim o drewnie.

Działalność malarska i artystyczna – pasje

Mirosław Szewczyk rozpoczął swoją przygodę z malarstwem już we wczesnym dzieciństwie. Wtedy to mały Mirek kalkował na szybie różne obrazki. Dziś uważa, że były to znakomite początki rysowania. Później obserwował rośliny, zwierzęta i szkicował to, co miał przed oczyma. Rysowanie sprawiało mu wiele przyjemności, a także było znakomitym sposobem na „zabicie” popołudniowej i wieczornej nudy w bloku. Wtedy również zaczął rzeźbić w gipsie. Malarstwo, rzeźba, grafika, towarzyszą Mirosławowi Szewczykowi całe życie. Stosuje wiele technik; rysował akwarelami, za którymi jednak nie przepadał, obecnie najczęściej maluje farbami olejnymi za pomocą pędzli, łopatki, używa również pistoletu malarskiego czy aerografu, za pomocą którego znakomicie „wyprowadza” cienie. W obrazach przeważa portret, maluje również martwą naturę, kapliczki, kościoły, pejzaże i zwierzęta, np.: konie. Poza malarstwem pasjonuje go rzeźbienie w drewnie, gipsie, wykonywanie ozdobnych szkatułek, puzderek. Ostatnio zajmuje się tworzeniem miniatur fortepianu. Odwzorowuje go w pomniejszonej skali ze wszystkimi najmniejszymi detalami. Mirosław Szewczyk nie ma żadnego ulubionego obrazu, a do wybitnych malarzy zalicza Matejkę, Rodakowskiego, Stykę, Malczewskiego i Moneta. Niektóre płótna autor trzyma do dziś, a inne rozdał znajomym i rodzinie, a jeszcze inne wykonał na zamówienie. Nie przywiązuje się jednak do swoich prac. Twierdzi, że zawsze może sobie namalować inny, kolejny obraz. Jest przy tym również człowiekiem samokrytycznym. Uważa, iż jedne obrazy namalował lepiej, a inne z chęcią by poprawił albo namalował inaczej. Jest za to kilka obrazów, do których przywiązuje większą uwagę. To przede wszystkim te, które wiszą w miejscowym kościele pod wezwaniem św. Wawrzyńca w Kosmowie. Wszystkie one zawisły tam w związku z osobistymi intencjami malarza. Ostatni z nich przedstawiający schorowanego papieża, świętego Jana Pawła II, został ofiarowany jako wotum w intencji błagalnej.
Pasja malowania u Mirosława Szewczyka jest tak wielka, że kilka lat temu, gdy złamał rękę i przez siedem miesięcy miał ją unieruchomioną, bardzo tęsknił za malowaniem. Postanowił zatem malować lewą ręką. W ten sposób powstały trzy obrazy.
Dziś bardzo krytycznie ocenia swoje pierwsze prace. Jedna z nich przedstawia młodą kobietę o czarnych włosach z różą. Obraz ten zachował się do dziś w kolekcji jednego z członków rodziny, który przechowuje podarowany przez autora wizerunek dziewczyny jako jeden z największych skarbów.

Znaczenie postaci

Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że Mirosław Szewczyk nigdy nie brał żadnych lekcji rysunku czy malarstwa. Talent, który posiada jest samorodny. Do wszystkiego doszedł samodzielnie, metodą prób i błędów. Nie będzie przesadą określenie bohatera biogramu mianem „człowieka renesansu”, gdyż w dzisiejszych czach rzadko spotyka się ludzi tak wszechstronnie uzdolnionych, mających tyle różnych pasji i zainteresowań. Mirosław Szewczyk należy do osób szczególnie skromnych, niezabiegających o rozgłos i uznanie. Większość jego dzieł malarskich i innych prac artystycznych nigdy nie była prezentowana na wystawach i wernisażach. Wśród mieszkańców okolicznych wsi rozpoznawany jest jako malarz obrazów znajdujących się w miejscowej świątyni. Kilka jego prac zawisło również w Izbie Pamięci i sali posiedzeń Urzędu Gminy Ceków – Kolonia. Bohater biogramu uwiecznił na nich zabytki architektury znajdujące się na terenie gminy, które niestety dziś wymagają kapitalnego remontu. Mirosław Szewczyk nie czuje się nikim szczególnym, a już na pewno nie wielkim artystą. Długo zastanawiał się, czy jest właściwą osobą, która zasługuje na umieszczenie w Cyfrowej Dziecięcej Encyklopedii Wielkopolan.

Podziękowania

Szczególne podziękowania pragniemy skierować w stronę pani Teresy Szewczyk – żony pana Mirosława. Dzięki jej darowi przekonywania, tak skromny człowiek, zdecydował się zostać bohaterem naszego biogramu. Należy wspomnieć, iż pani Teresa wspiera męża we wszystkich jego działaniach i jako pierwsza ogląda i ocenia jego prace.

Źródła

1. Informacje pozyskane podczas wywiadu z panem Mirosławem Szewczykiem – bohaterem biogramu.
2. Księgi parafii rzymskokatolickiej pod wezwaniem św. Wawrzyńca w Kosmowie.
3. Informacje pozyskane podczas rozmowy z Teresą Szewczyk – żoną..
4. Informacje pozyskane podczas rozmów ze znajomymi:
– panią Teresą Kłodzińską – sąsiadką,
– panią Żanetą Musidlak – sąsiadką,
3. Dokumentacja dotycząca życia i twórczości pana Mirosława Szewczyka udostępniona przez bohatera biogramu i jego rodzinę.

Kalendarium:

  • 1966 ― Narodziny bohatera
  • 1973 ― Nauka w szkole podsta...
  • 1981 ― Nauka w Zasadniczej S...
  • 1984 ― Kontynuacja nauki w W...
  • 1987 ― Zasadnicza służba woj...
  • 1994 ― Ślub Mirosława Szewcz...

Cytaty:

  • „Świat bez sztuki naraż...”

Źródła:

  • Jan Paweł II
  • Kalisz
  • Obóz koncentracyjny Au...
  • Order Virtuti Militari
  • Strona Urzędu Gminy Ce...

Zobacz też:

  • > Kalisz