Władysław Zawielak

ur. 22 grudnia 1930
zm.
Zespół Szkół w Pawłowie

Wywiad z Panem Ryszardem Zawielakiem – synem Pana Władysława Zawielaka
Zdjęć: 7
Filmów: 1

Przodkowie i rodzina.

Ojciec Wawrzyniec i matka Zofia z domu Wolniak mieli 12 dzieci.

Rodzice zajmowali się prowadzeniem gospodarstwa rolnego.

Żona Helena, mieli troje dzieci: Ryszard ur. 20 .10. 1940 r. , Cecylia ur.10. 10. 1932 r. ,Władysław ur. 22.12.1930r

Dzieciństwo i młodość

Ukończył Szkołę Podstawową w Skalmierzycach.

Etapy działalności

I Wojna Światowa

Był żołnierzem, brał udział w walkach w I wojnie światowej.

Okres międzywojenny

Po I wojnie światowej pan Władysław ożenił się z panią Heleną z domu Parcz i zamieszkał w miejscowości Radycz, powiat Turka nad Stryjkiem .

Pracował jako urzędnik państwowy w lasach na stanowisku podleśniczy, jednocześnie prowadził własne gospodarstwo rolne.

II Wojna Światowa

Pan Władysław Zawielak wraz z rodziną 10 lutego 1940 roku został wywieziony na Syberię do miejscowości Wierch-Biergamak nad rzekę Irysz. Powodem wywozu było wyniszczenie polskiej inteligencji. Z opowieści syna Pana Zawielaka – Ryszarda wiadomo, że wymordowano tam wiele ludności i skonfiskowano ich majątki.Podróż trwała wiele dni w wagonach towarowych. Wielu zesłanych zmarło z głodu, zimna i chorób. Na Syberii Pan Władysław ciężko pracował w lesie przy wyrąbie lasu i transporcie drewna.Wraz z rodziną mieszkali w barakach w bardzo złych warunkach. Rodzina Pana Władysława bardzo cierpiała z powodu wielkiej biedy i głodu. Brakowało żywności, wydawano małe porcje. Robotnik dostawał 60-80 dkg chleba, a dzieci 20 dkg. Dla ludności zorganizowane były też stołówki, na których porcje żywności były podzielone w zależności od rodziny. Codziennie dostawali zupę do garnuszka. Na Syberii 20 października 1940 roku urodził się jego najmłodszy syn. Kiedy dotarła do niego wiadomość o organizowaniu się 1. Dywizji im. Tadeusza Kościuszki, wraz z kilkoma kolegami udali się do Omska, skąd koleją pojechali do tworzącej się w Sielcach nad Oką 1. Dywizji. Zaciągając się do wojska chciał służyć Ojczyźnie,walczyć z najeźdźcą o wolność, bo uważał to za jedyną możliwość wydostania się z zesłania na Syberię. W wojsku zrodziła się przyjaźń pomiędzy nim a Panem Pawłem Kądziołką i Michałem Pawuckim, która przetrwała prze długie lata i zadecydowała o ich dalszym życiu. Ze wspomnień pana Zawielaka wiemy, że przysięgę składali w lipcowy dzień nad rzeką Oką. Każdy z żołnierzy uronił wtedy łzę. Pan Władysław służył w 1. Pułku Artylerii, był dowódcą plutonu łączności w stopniu starszego ogniomistrza, w którym również służył jego przyjaciel Paweł Kądziołka. Jego szlak bojowy prowadził od Lenino przez Warszawę do Berlina .

01 września 1943 roku w czwartą rocznicę najazdu hitlerowskich Niemiec na Polskę, dywizja kościuszkowska wzmocniona I pułkiem czołgów i innymi jednostkami odpowiednio przeszkolona ruszyła na front w rejon Smoleńska. Dywizja w której służył Pan Władysław wchodziła w skład 33. Armii Radzieckiej i otrzymała bojowe zadanie nacierania w głównym kierunku uderzenia armii, oraz przełamania obrony nieprzyjaciela na odcinku pomiędzy wsiami Sysojewo i Lenino. W nocy 12 października 1943 r. 1. Dywizja, w której szeregach walczył Pan Władysław rozpoczęła natarcie forsując rzeczkę Miereję , a następnie zdobyła wieś Połzuchy, przełamując pierwszą pozycję obrony niemieckiej i wykonując swe pierwsze zadanie bojowe. Pan Władysław tak wspominał swój udział w bitwie pod Lenino:”…jako dowódca plutonu łączności miałem trudne zadanie utrzymania łączności pomiędzy sztabem dywizji a poszczególnymi pułkami. Było ciężko, radiostacja rozbita, telefonista i jego pomocnik zabici.” Potem brał udział w forsowaniu Bugu , zdobyciu Chełmna, szturmowaniu Lublina. Wraz ze swym oddziałem jako jedni z pierwszych wkroczyli do obozu zagłady w Majdanku. Po wyzwoleniu wschodnich ziem Polskich szlak wojenny poprowadził go do Warszawy. Przez dwa dni toczyły się tam ciężkie walki o dzielnicę Warszawy, Pragę. 15 sierpnia 1944 r. wyzwolona została Praga , tam też został ciężko ranny jego przyjaciel wojenny Paweł Kądziołka. Pan Władysław Zawielak służył w jednostce łączności,a jednym z zadań które otrzymał w walkach na przedmieściach Warszawy było doprowadzenie linii telefonicznej przez Pragę, ulicą Targową i przez rozwalony mos. Zadanie swoje wykonał, lecz po kilku godzinach linia telefoniczna została uszkodzona, dowódca polecił spróbować jeszcze raz, ponownie mu się udało wykonać rozkaz. 17 stycznia 1945 Warszawa została wyzwolona. Spełniło się marzenie wszystkich Polaków. Po defiladzie w zniszczonej, ale wolnej stolicy, wraz z ze swoim oddziałem wyruszył w kierunku Piły, Torunia, Bydgoszczy. Brał udział w Wyzwalaniu Kołobrzegu, Szczecina i forsowaniu Odry, dotarł aż do samego Berlina. Dzień zwycięstwa dane przeżyć było Panu Władysławowi wraz ze swoimi towarzyszami broni w Berlinie. Po skończonej wojnie pułk Pana Zawielaka został skierowany do Warszawy, a stamtąd na Rzeszowszczyznę aby walczyć z bandami. Jesień 1945 roku spędził w podwarszawskich miejscowościach pomagając w pracach.

Lata powojenne.

Po zakończeniu działań wojennych zgodnie z otrzymanym rozkazem udał się wraz z kolegami wojennymi do Poznania, skąd został skierowany do Ostrowa Wielkopolskiego. Po zwolnieniu ze służby wojskowej wrócił do rodzinnego domu w Skalmierzycach. Żona wraz z trojgiem dzieci nadal przebywała na zesłaniu na Syberii. Starania czynione przez Pana Władysława o ich powrót do Polski okazały się bardzo trudne. Największą trudnością było to, że najmłodszy syn Ryszard urodził się na Syberii w związku z czym był w imieniu prawa obywatelem ZSRR. Pan Zawielak obawiał się, że władze nie wydadzą zgody na jego wyjazd, a żona nie pozostawi dziecka samego . Pan Władysław rozpoczął trudną drogę urzędową o ściągnięcie rodziny do kraju. Podanie o zgodę na powrót rodziny, z dnia 20 września 1945r skierowane do Powiatowego Urzędu Repatriacyjnego w Łodzi przez Pana Zawielaka zostało przesłane do Urzędu do spraw repatriacji ludności polskiej w Warszawie przy ulicy Rakowieckiej nr 4. Z otrzymanego pisma urzędowego wynikało, że zgodnie z postanowieniem z dnia 6 lipca 1945 r. podpisanym przez Rząd RP a Rządem ZSRR byli obywatele polscy z przed 17 września 1939 r. znajdujący się obecnie na terenie ZSRR winni celem nabycia prawa wyjazdu do Polski uzyskać zgodę Rządu ZSRR. Dodatkowo osoby powyżej 14 roku życia przebywające na terenie ZSRR powinny złożyć wniosek do władzy administracyjnej radzieckiej, oraz dołączyć dowody posiadania obywatelstwa polskiego sprzed 17 września 1939 r,- mogą to być:książeczki wojskowe, metryki urodzenia, zaświadczenia , metryki ślubu itp. W przypadku nie posiadania takich dokumentów , należy je uzyskać w Polsce i przesłać osobom ubiegającym się o powrót do Polski. Dodatkowo wojskowi powinni przesłać zaświadczenie o stwierdzeniu odbycia służby w wojsku polskim. Również dowództwo Jednostki Wojskowej Pana Władysława zwróciło się pisemnie o załatwienie sprawy przesiedlenia rodziny Pana Zawielaka podając dokładny adres pobytu rodziny w ZSRR tj. Omska obł. Muromcewski r-n,rej Wierch-Bergamak mieszkania 53. W piśmie tym dowództwo zwróciło uwagę, że rodzina Pana Władysława znajduje się w ciężkich warunkach materialnych, bez żadnej opieki, gdyż miejscowość ta odległa jest od polskich ośrodków ZPP. Z tego też powodu nie może korzystać z zapomogi. Pomimo wielu trudności i przeciwności losu dopiero w czerwcu 1946 roku udało się powrócić całej rodzinie do Polski. Po wielu staraniach przydzielono Panu Władysławowi jako repatriantowi gospodarstwo rolne w miejscowości Chojnik powiat Ostrów Wielkopolski. Razem ze swoją żoną przez resztę swojego życia, dopóki starczyło mu sił i zdrowia pracował w swoim gospodarstwie. W sąsiednich miejscowościach gospodarstwa rolne otrzymali również jego przyjaciele wojenni Paweł Kądziołka i Michał Pawucki. Ich przyjaźń z czasów wojennych przetrwała do końca ich życia. Pan Władysław należał do Związku Sybiraków, bardzo chętnie uczestniczył w ich spotkaniach. Pomimo trudów życia dożył 96 lat.

Odznaczenia

Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski nadany 26. 06. 1969 r legitymacja nr.1735-69-62
Krzyż Bitwy pod Lenino nadany 24. 05. 1989 r. legitymacja nr.12-89-75 L
Brązowa Odznaka Grunwaldzka Grunwald- Berlin
Medal za udział w walkach o Berlin
Medal za Warszawę 1939-1945

Znaczenie postaci

Pan Władysław Zawielak był bardzo skromnym i pobożnym człowiekiem. Z wojennych szlaków przywiózł maleńki obrazek Matki Boskiej Częstochowskiej z napisem „Ucieczko grzeszników, Wspomożenie wiernych, Pocieszycielko strapionych, módl się za nami”. Z tyłu obrazka napisane jest imię i nazwisko ofiarodawcy ks. Kubusza kapelana 1. Dywizji im.Tadeusz Kościuszki oraz data Sielce 05. 06. 1943 r.
Obrazek nosił przy sobie przez resztę swojego życia. Pomimo trudów zesłana na Syberię i wojennych przeżyć był optymistycznie nastawionym do życia. Cieszył się ogromnym szacunkiem mieszkańców Chojnika. Jego syn Ryszard wspomina go jako człowieka o silnej osobowości. Lubił czytać oraz chętnie opowiadać swoim wnukom o trudnych czasach, w których przyszło mu żyć.

Jego zalety charakteru, patriotyzm, żołnierska obrona ojczyzny, umiłowanie pracy na roli i ofiarna postawa stanowią wzór dla współczesnych i przyszłych pokoleń.

Źródła informacji

Wywiad z synem Pana Władysława – Ryszardem Zawielakiem.
Archiwum rodzinne: dokumenty, odznaczenia, zdjęcia, wycinki prasowe artykuł pt:”Ich droga do zwycięstwa ” autor Jerzy Andrzejczak – tytuł czasopisma nieznany.
” W pamięci ludzkiej zapisane – wspomnienia z XX wieku mieszkańców Gminy Sośnie” pod.red Haliny Czemiel i Doroty Cierpka.

Kalendarium:

  • 1898 ― Narodziny bohatera
  • 1914 ― I wojna światowa 1914...
  • 1940 ― Zsyłka na Syberię.
  • 1943 ― II Wojna Światowa
  • 1943 ― Bitwa pod Lenino
  • 1945 ― II Wojna Światowa -wy...
  • 1945 ― Zdobywanie Berlina
  • 1994 ― Śmierć bohatera

Zobacz też: