Wojciech Górecki

ur. 10 kwietnia 1836
zm.
Zespół Szkół w Grodźcu - Szkoła Podstawowa im. Marii Dąbrowskiej

Zdjęć: 8

Rodzina:

Ks. kanonik Wojciech Górecki – pierwszy proboszcz parafii pod wezwaniem św. Wojciecha w Grodźcu.
Urodził się 10 kwietnia 1836 roku we wsi Mierczyn koło Łęczycy. Rodzicami jego byli Walenty Górecki i Jadwiga z domu Rachubiańska.
Miał dwoje starszego rodzeństwa siostrę Mariannę (ur. 13 marca 1832 r.) i brata Józefa (ur. 5 marca 1834 r.). Chrzest przyjął w parafii Góra św. Małgorzaty. Akt chrztu świętego nr 46 z 1836 roku przechowywany jest w archiwum diecezjalnym w Łowiczu.

Rozpoczęcie posługi kapłańskiej:

Święcenia kapłańskie przyjął w 1859 r. W parafii Grodziec rozpoczął posługę kapłańską w styczniu 1861 roku. Funkcję proboszcza w Grodźcu objął 11 lutego 1861 r. Była to jego pierwsza placówka, w której rozpoczął swą pracę kapłańską przejmując obowiązki od ks. Macieja Galaczyńskiego.
Posługę kapłańską rozpoczął w drewnianym kościółku zbudowanym w 1746 roku pod wezwaniem św. Andrzeja Apostoła. Dach kościoła kryty był drewnianymi szkudłami z małą wieżyczką krytą blachą. Kościół ten spalił się z nieostrożności przy gaszeniu świec po nabożeństwie majowym dnia 27 maja 1893 roku około godziny ósmej trzydzieści wieczorem. Po tym tragicznym wydarzeniu parafia pozostała bez kościoła. Zaistniała więc potrzeba budowy nowego odporniejszego na pożar kościoła.

Przezorność i wizjonerstwo:

Ksiądz Wojciech Górecki nosił się z zamiarem budowy nowego, obszerniejszego a co najważniejsze murowanego kościoła znacznie wcześniej. W tym też celu w roku 1872 sprowadził kamienie – piaskowce, stanowiące obecnie fundamenty świątyni z majątku grodzieckiego od wdowy hrabiny Bielińskiej. Polne kamienie sprowadzał częściowo każdego roku przez lat piętnaście (około 3 tysięcy wozów konnych!). Mając tak przygotowany budulec łatwiej było wziąć się do budowy.

Wielki budowniczy kościoła:

21 września 1893 roku odbyło się wmurowanie i poświęcenie kamienia węgielnego. Majstrem kierującym robotami był Julian Świnecki pod nadzorem budowniczego gubernialnego Chrzanowskiego, który opracował plany i kosztorys świątyni. Ksiądz Wojciech Górecki budował świątynię przez lat dziesięć. W pierwszym roku wykonano fundamenty w ziemi, w drugim fundamenty ponad ziemią z wcześniej zgromadzonego piaskowca i cegły. W trzecim i czwartym roku wybudowano mury, a w piątym roku wciągnięto konstrukcję z drewna i założono dach z dachówki. W 1898 roku wymurowano część wieży i wykonano z cegły sklepienia w głównej nawie, a w 1999 dokończono wieżę i pokryto ją blachą cynkową. Proboszcz Górecki z wielką roztropnością wziął się do budowy nowego kościoła znając biedę swoich parafian. Jak wspomina ksiądz Jankowski „I tak przy pomocy Bożej i ludzi dobrej woli dokonał wielkiego dzieła, a biedni parafianie tego nie odczuli zupełnie”. Materiał na kościół, tj. cegłę, dachówkę i drewno ofiarował ówczesny właściciel dóbr grodzieckich Kazimierz Hrabia Kwilecki. Kościół ten, pod wezwaniem św. Wojciecha konsekrowany był 12 maja 1901 roku przez biskupa włocławskiego Henryka Kossowskiego.

Znaczenie postaci dla mieszkańców parafii Grodziec:

Parafianie ze szczególną wdzięcznością wspominają ks. W. Góreckiego, budowniczego kościoła, który w parafii Grodziec spędził swoje 48-letnie życie kapłańskie. W podziękowaniu za długoletnią pracę parafianie ufundowali epitafium ku czci ks. proboszcza, które jest wmurowane w zachodnią ścianę kościoła. Na epitafium nałożono płytę z czarnego marmuru z napisem: „Śp. ks. kanonik Wojciech Górecki ur. we wsi Mierczynie w Ziemi Łęczyckiej D. 10 kwietnia 1836 r. Proboszcz parafii tutejszej cały swój żywot kapłański, tj. 48 lat przebył w Grodźcu, czyniąc dobrze wszystkim, nie szukając rozgłosu, ukochany przez braci kapłanów i parafian, gorliwym Jego staraniem wzniesiona została niniejsza świątynia, zmarł dnia 10 sierpnia 1907 r.”.
Ksiądz kanonik całą swą pracę wytężył w jednym kierunku, zostawić po sobie trwałą pamiątkę – kościół piękny. Zabudowania plebanii oraz budynki gospodarcze w tym czasie były bardzo stare, zgrzybiałe, wymagały natychmiastowego remontu lecz dla proboszcza Góreckiego najważniejsza była sprawa świątyni. Warunki bytowe na plebanii jego następca ksiądz Jankowski określił następująco: „Probostwo bardzo stare, jak słyszę może mieć 150 lat. Drzewo zupełne próchno, do niczego nie zdatne; podłogi dziurawe od grzyba – zgniłe kompletnie; żadną miarą w tym domu mieszkać nie można. Dziw zaiste jak śp. Nieboszczyk mógł w nim mieszkać – męczennik !”
W wieku 71 lat zmarł ukochany i szanowany przez parafian skromny pasterz i wielki budowniczy kościoła grodzieckiego. Pochowany został na przykościelnym cmentarzu na miejscu spalonego kościółka, w którym rozpoczynał swą posługę.


Cytaty:

  • „I tak przy pomocy Boże...”

Zobacz też: