Mikołaj Olejnik

ur. 23 września 1906
zm.
Szkoła Podstawowa im. Wacława Popiela w Mościskach

Zdjęć: 4

Pochodzenie

Urodzony 23.09.1906 r. w miejscowości Siwka Kałuska (powiat stanisławski, obecnie Ukraina). Zmarł w 22.02.1996 r. w Rudnej (powiat pilski). Syn Nikifora i Marii Olejnik.

Edukacja

Ukończył szkołę krawiecką w Poznaniu.

Etapy działalności

Okres międzywojenny (1918 – 1939)

W okresie wojny polsko – bolszewickiej zgłosił się jako ochotnik. Ponieważ był za młody nie wzięto go do wojska i tak z komisji poborowej wrócił do Rudnej, gdzie zamieszkał. W 1934 r. ożenił się z Heleną Michałek, pochodzącą z Podróżnej (dziś powiat pilski). Ponieważ w tym okresie wieś zamieszkiwało wielu Niemców, przyczynił się do zatrudnienia w miejscowej szkole polskiego nauczyciela, pana Kowalskiego, zamordowanego potem przez Niemców w 1939 r. Miał własny zakład krawiecki o nazwie „Express” w Śmiłowie. Zorganizował doraźną drużynę strażacką w Rudnej.

Był bardzo religijny, dużo czytał i lubił podróżować rowerem.

Okres II wojny światowej (1939 – 1945)

W okresie II wojny światowej musiał ukrywać się przed Niemcami. Otrzymał nawet wyrok śmierci za kradzież 40 rowerów niemieckim cywilom i przekazanie ich polskim partyzantom.

Okres powojenny (1945 – 1996)

Po wojnie nadal mieszkał w Rudnej z żoną i 4 synami. Na mocy postanowienia starosty powiatowego w Wyrzysku został sołtysem komisarycznym wsi. Przeciwstawił się kolektywizacji rolników, za co był represjonowany. Uratował też kościół ewangelicki z XIX w., który nowe władze chciały zburzyć. W obronie kościoła spowodował wizytę kardynała Stefana Wyszyńskiego w 1951 r., a także zorganizował organy kościelne, które pozyskał z Krakowa. Był inicjatorem budowy nowej drogi we wsi oraz jej elektryfikacji pod koniec lat 70-tych XX w. Przyczynił się także do wybudowania murowanego przystanku PKS. Do konca swojego życia opiekował się kościołem w Rudnej. Zmarł w lutym 1996 r., został pochowany na cmentarzu parafialnym w Bądeczu.

Znaczenie postaci

Mikołaj Olejnik przyczynił się do rozwoju wsi Rudna, uratował także zabytkowy kościół przed zniszczeniem przez władzę ludową.

Źródło:

Wspomnienia Wojciecha Olejnika, syna Mikołaja.

Zobacz też: