Oskar Tietz

ur. 18 kwietnia 1858
zm. 17 stycznia 1923
Zespół Szkół im. Jana Pawła II w Łowyniu

Zdjęć: 13
Filmów: 5
Nagrań: 5
Dokumentów: 5

Pochodzenie

Oskar Tietz urodził się 18 kwietnia 1858 r. w rodzinie Żydów w Międzychodzie. Rodzina przybyła z Francji do Niemiec w XII wieku, a na tereny Wielkopolski po I rozbiorze Polski. Część rodziny zajmowała się handlem, natomiast dziadek Oskara – Salomon, a później ojciec – Jakub był furmanem. Matka, Johanna Quielecki pochodziła ze zubożałej rodziny dawnych posiadaczy żydowskich .

Dzieciństwo

W rodzinie Tietzów ciągle brakowało pieniędzy. Ich dom był znany w Międzychodzie z tradycji religijnych. Byli bardzo pobożnymi Żydami, przywiązanymi do swojej religii i tradycji. W domu robiło się wiele rzeczy: przędło, szyło, gotowało mydło, robiło świece, reperowało buty. We wszystkich pracach musiały pomagać dzieci. Zanim Oskar zaczął chodzić do szkoły musiał nakarmić i napoić konie oraz pomagać matce w pracach domowych. Będąc już uczniem dzień rozpoczynał modlitwą w synagodze. Po powrocie ze szkoły pomagał rodzicom, a wieczorem czytał z rodziną książki o tematyce religijnej. Dzieciństwo miał ciężkie i trudne chociaż później twierdził, że była to słoneczna młodość.

Edukacja

Oskar chodził do Birnbaumer Progymnasium. Kiedy skończył 13 lat, został wysłany na naukę do stryja Chaskla do Prenzlau. W ciągu dnia pracował w sklepie z rzeczami używanymi lub na złomowisku, a wieczorami w kantorze. Była to bardzo ciężka praca fizyczna i psychiczna. Znajdował jednak czas na samokształcenie. Czytał mnóstwo książek o tematyce historycznej, filozoficznej, ekonomicznej, czy też politycznej. Stryj nie pochwalał tej pasji, wsparcie znalazł w osobie drugiego brata ojca, Hermanna i kuzynki Betty. Nauka zawodu zakończyła się po czterech latach, które Oskar za najcięższe w swoim życiu, ale też za czas, gdzie zdobył najwięcej wiadomości o prowadzeniu interesu.

Etapy działalności

Początki kariery zawodowej

Oskar Tietz rozpoczął prace u swego brata Leonarda w Stralsundzie początkowo w handlu bielizną, a później jako komiwojażer. Następnie pracował w sklepie meblowym w Berlinie, ale praca mu nie odpowiadała. W tym czasie miał wiele pomysłów m. in. na produkcję koronek na bazie bawełny i wełny łączonej kwasem solnym. Po rozmowie z wujkiem Hermannem udał się do Gery, gdzie wynajął pomieszczenia. Obok tych pomieszczeń wujek Hermann wynajął mieszkanie i z kapitałem 1000 marek razem z Oskarem utworzyli firmę ,,Hermann Tietz”.

W firmie po raz pierwszy oznakowano towary ceną. Interes rozwijał się bardzo dobrze, co drażniło konkurentów, którzy oskarżali Oskara o łamanie dotychczasowych zasad i rewolucjonizm w handlu. Namówili Hermana by się odłączył od bratanka. Oskar oddał wujowi wkład i dodatkowo 5 tys. marek. Tym sposobem stał się właścicielem firmy ,,Hermann Tietz”. Nowością były produkowane z koronek firany i różne serwetki.

Rodzina

W 1886 roku odbył się ślub Oskara Tietza z Betty, która była jego kuzynką. Trzy lata później w 1889 r. urodził się pierwszy syn Georg, następnie w 1894 r. Martin, a po czternastu miesiącach córka Elise. Oskar był dobrym ojcem, chociaż miał niewiele czasu dla dzieci. Wraz z rodziną Oskara zamieszkał stryj Hermann, którego dzieci nazywał dziadkiem. Tietzowie dbali o wykształcenie swoich dzieci. Obaj synowie zostali wspólnikami ojca, później dołączył do nich mąż Elise. Po śmierci Oskara, przejęli dom towarowy KaDeWe. Niestety w wyniku represji stosowanych wobec Żydów przez hitlerowców, rodzina musiała się wyzbyć wszystkiego i uciekać, aby ratować życie.

Nowatorskie rozwiązania w handlu

Oskar Tietz otworzył domy towarowe na wzór francuski i amerykański m.in. w Berlinie, Monachium, czy też w Stuttgarcie. W jednym budynku można było kupić wszystko. Przez cały czas pomagał mu stryj Hermann, pod którego imieniem i nazwiskiem prosperowała firma. W sklepach wprowadzono elektryczne oświetlenie, ruchome schody, czy też bary z szybkim jedzeniem. Oskar Tietz jako jeden z pierwszych zaczął reklamować swoje domy towarowe. Urządzał tzw. „białe tygodnie”, czyli wyprzedaż asortymentu w tym kolorze po stosunkowo niskich cenach.

Król handlu i społecznie nastawiony przedsiębiorca

Na początku XX wieku, Oskar Tietz posiadał jeden z największych koncernów handlowych w Europie. Otworzył domy towarowe we Francji i Belgii, pierwsze kina, warsztaty, czy magazyny. Dbał jednak o swoich pracowników. Założył trzy szkoły zawodowe, a także kasę emerytalną dla pracowników oraz fundację dla zatrudnionych, z której, w formie zapomóg i pożyczek, korzystali pracownicy firmy. Ok. 1910 r. Oskar utworzył nową fundację na cele charytatywne i społeczne dla miast: Monachium, Berlina i Międzychodu oraz gmin żydowskich w Berlinie i Monachium i dla Niemieckiego Czerwonego Krzyża. W marcu 1907 r. minęło 25 lat od założenia firmy. Na początku jej istnienia pracowało 3 ludzi, a po 25 latach 3500 osób. Zajmował wiele znaczących stanowisk w stowarzyszeniach handlowych, ubezpieczeniowych, bankach, giełdach i instytucjach państwowych. Był reprezentantem Berlińskiej Gminy Żydowskiej. W Międzychodzie za sprawą jego fundacji powstał stadion miejski, sala gimnastyczna, łazienki, park nad jeziorem. Wybudował dom towarowy i wykupił dla miasta jezioro miejskie. W 1911 r. odbył podróż do Ameryki, gdzie pozostawił na 1,5 roku syna Gregora, by poznał pracę tamtejszych domów towarowych, ekonomię i styl życia Amerykanów. W końcu 1912 r. wyjechał z żoną do Indii. W czasie I wojny światowej Ministerstwo Wojny uczyniło Oskara ekspertem do spraw socjalnych. Firma dostarczała żywność dla wojska i zajmowała się jeńcami wojennymi. Powojenny kryzys odbił się również na koncernie. Oskar Tietz umarł nagle 17 stycznia 1923 r. na atak serca w Szwajcarii, gdzie reorganizował dom towarowy. Ciało sprowadzono i pochowano na cmentarzu w Berlinie.

Znaczenie postaci

Oskar Tietz był prekursorem nowoczesnego handlu. Założył wielki koncern handlowy „Hermann Tietz”, znany dzisiaj jako „Hertie”. Pochodził w małego Międzychodu, o którym zawsze pamiętał. Mieszkańcy również o nim nie zapomnieli. Już przed II wojną światową ustawiono pomnik upamiętniający Oskara, niestety został zniszczony przez nazistów. Dzisiaj jezioro miejskie otacza promenada i park im. Oskara Tietza. Jego nazwiskiem nazwano ulicę, przy której mieścił się jego dom rodzinny. Ustanowiono również statuetkę jego imienia dla osób, które odniosły sukcesy w biznesie i aktywnie wspierają gminę.

Źródła

Nils Busch-Petersen, Oskar Tietz. Z Międzychodu w Prowincji Poznańskiej po koronę handlu w Berlinie, Berlin 2009.

Antoni Taczanowski, Oscar Tietz, R. 2002, Tygodnik Nowy nr 6 (627), s. 3.

Materiały udostępnione przez Muzeum Regionalne w Międzychodzie.

Źródła:

Zobacz też:

  • >
  • >
  • >
  • >
  • >