Powrót Encyklopedia Wielkopolan „Nikt nie ma obowiązku być wielkim człowiekiem. To już bardzo ładnie, gdy się ...”

Zdzisława Elżbieta Flisińska

ur. 25 sierpnia 1948
zm.
Zespół Szkół w Choczu

Akt mianowania na stopień harcmistrza
Artykuł „O sobie”
Dyplom kwalifikacyjny
Legitymacja radnej gminnej
Nagroda Ministra Oświaty i Wychowania
Potwierdzenie mianowania
Srebrny Krzyż Zasługi
Wyciąg aktu urodzenia
Świadectwo chrztu
Zdjęć: 9
Dokumentów: 9

Pochodzenie i rodzina

Zdzisława Elżbieta Flisińska, z domu Ciszewska, urodziła się 25 sierpnia 1948 r. w Wałbrzychu.
Pochodzi z rodziny robotniczej. Jej ojciec, Bolesław Ciszewski, urodzony 3 stycznia 1921 r., zmarły 4 marca 2003 r., miał wykształcenie górnicze i na początku był pracownikiem elektrowni, następnie nadgórnikiem kopalni „Victoria” w Wałbrzychu. W latach 1950-54 pracował przy budowie metra w Warszawie. Zamiast metra wybudowano w tym miejscu Dworzec Centralny, a ojca przeniesiono do prac przy wykopach pod fundamenty Pałacu Kultury i Nauki. Matka, Teresa, z domu Płaczek, urodziła się 11 września 1919 r., a zmarła 9 lutego 1991 r. Po ukończeniu katolickiej Szkoły Haftu Artystycznego u Sióstr Wizytek w Zdunach pracowała w kiosku na dworcu kolejowym w Krotoszynie. Rodzice poznali się, gdy ojciec przybył odszukać swojego przyjaciela krotoszyniaka, z którym przebywał na przymusowych robotach w Niemczech. W grudniu 1947 r. wzięli ślub.

Pani Zdzisława jest ich najstarszym dzieckiem. Miała siostrę Barbarę, urodzoną 31 października 1952 r. w Mlądzu, zmarłą 8 września 2011 r. w Choczu oraz zmarłego przy porodzie braciszka. Najbliżsi od 2003 r., dzięki jej zabiegom spoczywają na cmentarzu w Choczu.

20 sierpnia 1983 r. wyszła za mąż za Witolda Waleriana Flisińskiego, syna Kazimierza i Zofii z d. Jakubowskiej, ur. 13 maja 1950 r. w Głogowie, którego żoną jest do dziś.

Ciekawym faktem dotyczącym przodków jest to, że dziadek ze strony matki – Jan Płaczek był powstańcem wielkopolskim 1918/1919 i kuzynem błogosławionego biskupa, sufragana włocławskiego Michała Kozala, zamęczonego w Dachau w 1943 r.

Jak podkreśla, umiłowanie historii wyniosła z domu rodzinnego.

Dzieciństwo

Dzieciństwo spędziła w Wałbrzychu. Wraz z rodzicami mieszkała w wielonarodowej kamienicy w dzielnicy Sobięcin, przy ul. Daszyńskiego 4a. Pamięta, że jako dziecko miała dwóch kolegów z podwórka pochodzenia żydowskiego – Jakuba i Józefa. Chrzest przyjęła 19 września 1948 r. w parafii św. Józefa w Wałbrzychu, I Komunię Św. w kościele farnym p.w. św. Jana Chrzciciela w Krotoszynie, gdzie również przyjęła bierzmowanie.

W roku 1950 r. rodzina Ciszewskich przeprowadziła się w okolice Warszawy, gdzie ojciec wraz ze swoją brygadą brał udział w budowie metra i Pałacu Kultury i Nauki. Otrzymali mieszkanie w podwarszawskiej miejscowości Mlądz, która dziś jest dzielnicą Otwocka. Mieszkali w domu, który obecnie znajduje się przy ul. Majowej 191. Tu na świat przyszła siostra Barbara.

W 1954 r. rodzina przeniosła się do Krotoszyna, rodzinnego miasta matki. Tu niecały rok chodziła do przedszkola parafialnego, prowadzonego przez siostry zakonne, następnie rozpoczęła naukę w Szkole Podstawowej nr 2, zwanej przez miejscowych szkołą „Parkową”. Mieszkała wówczas przy ul. Armii Czerwonej 40/2, dziś Zdunowska.
Szkołę podstawową ukończyła w czerwcu 1962 r. Postanowiła wzorem swojej pierwszej wychowawczyni, Wiktorii Grząkowej, w przyszłości zostać nauczycielką.

Młodość

W 1962 r. próbowała dostać się do pięcioletniego Liceum Pedagogicznego w Krotoszynie, które przygotowywało do zawodu nauczyciela. Jednak ze względu na fakt, że była to szkoła z internatem i pierwszeństwo mieli zamiejscowi, nie została tam przyjęta. Cały następny rok spędziła w domu, przygotowując się do egzaminów wstępnych. Dzięki stanowczości matki tym razem przyjęto dokumenty. 1 lipca 1963 r. zdała z powodzeniem egzaminy i dostała się do wymarzonego liceum, które ukończyła w 1968 r. zdając maturę.

W czasie nauki w liceum zajęła III miejsce w Powiatowym Konkursie Czytelniczym.

15 września 1965 r., została przyjęta do Związku Młodzieży Socjalistycznej, a 25 kwietnia 1968 r. została członkiem Towarzystwa Szkoły Świeckiej.

Po maturze postanowiła studiować polonistykę, z czego wycofała się ostatecznie i poszła do pracy, wyprowadzając się do Giecza,oddalonego o prawie 100 km od Krotoszyna. Jako przyczynę rezygnacji ze studiów pani Flisińska podaje „wypadki marcowe 1968 roku” i związaną z tym obawę o swoją przyszłość jako studenta. Jednocześnie marzyła o usamodzielnieniu się i życiu na własną rękę.

Praca zawodowa

Pracę zawodową rozpoczęła w 1968 r. w Gieczu, w powiecie średzkim, gdzie pracowała 12 lat jako nauczycielka klas I – IV w miejscowej szkole podstawowej. Uczyła tam języka polskiego, historii, wychowania fizycznego i wszystkich przedmiotów nauczania początkowego, pełniła też funkcję wychowawczyni.

13 maja 1971 r., po odbyciu nieprzerwanej dwuletniej praktyki pedagogicznej, złożyła z wynikiem pomyślnym egzamin kwalifikacyjny, zdobywając kwalifikacje do nauczania w szkole podstawowej w zakresie nauczania początkowego klas I – IV. 1 maja 1972 r. uzyskała stopień nauczyciela mianowanego, otrzymując tytuł służbowy „nauczyciel dyplomowany”. Jako nauczyciel była komendantką drużyny zuchów, potem drużynową harcerek. Organizowała obozy wędrowne, wyjeżdżała na obozy harcerskie (najczęściej do Pogorzelicy nad morzem), a w czasie ferii na zimowiska. Brała też udział, wraz z grupką chętnych uczniów, w pracach archeologicznych w okolicach Giecza.

3 grudnia 1970 r. wstąpiła do Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego.

Niecały rok, w r. szk. 1975/76 r., uczyła historii w Dominowie, w filii Technikum Rolniczego w Środzie Wielkopolskiej.

Jako nauczyciel w 1975 r. podjęła studia na Wydziale Historii Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. Po trzech latach zrezygnowała ze studiów.

Trzykrotnie, w roku 1970, 1971 i 1972, otrzymała nagrodę kierownika szkoły. W roku 1979 za osiągnięcia w pracy dydaktycznej i wychowawczej otrzymała Nagrodę Trzeciego Stopnia Ministra Oświaty i Wychowania przyznaną przez ministra Józefa Tejchmę.

W 1980 r. przeprowadziła się do Chocza. Powodem decyzji o zmianie miejsca zamieszkania było bliższe sąsiedztwo z Krotoszynem, gdzie pozostali jej rodzice.
Rozpoczęła pracę w Szkole Podstawowej im. mjra Henryka Sucharskiego w Choczu (to samo imię nosiła od 1972 r. Szkoła Podstawowa w Gieczu, poprzednie miejsce pracy), z którą związała się do końca aktywności zawodowej. Pierwsze lata mieszkała przy ul. Kościuszki, a od roku 1986 w powstałym bloku przy ul. Staszica 1b/6, gdzie mieszka do dziś.

Uczyła historii, wychowania obywatelskiego i przez osiem lat zajęć praktyczno-technicznych. Utworzyła i przez wiele lat prowadziła kółko historyczne. Wraz z uczniami przeprowadzała wywiady, zbierając dokumentację o historii Chocza i okolic.

Zorganizowała dwa konkursy historyczne o Choczu (1985 r. i 1995 r.), dla uczniów i społeczności lokalnej, w których jako goście uczestniczyli między innymi przedstawiciele miejscowych władz.

Na początku swej pracy kontynuowała działalność harcerską. 18 października 1980 r. Komendant Chorągwi Kaliskiej Związku Harcerstwa Polskiego mianował ją na stopień harcmistrza. Pracę w harcerstwie zakończyła półkoloniami zuchowymi w Ostrowie Wielkopolskim w 1981 r.

Przez kilkanaście lat pełniła w szkole funkcję Pełnomocnika ds. Profilaktyki i Resocjalizacji.

Była opiekunem Szkolnej Kasy Oszczędności. Współpracowała z Bankiem Spółdzielczym oraz PKO w Pleszewie uczestnicząc corocznie w organizowanych na szczeblu rejonu konkursach SKO. W 1994 r. organizowała finał tego konkursu, gdzie chocka drużyna, której była opiekunem, zajęła pierwsze miejsce.

Dwukrotnie, w latach 1995 i 1998, za swoją pracę otrzymała Nagrodę Dyrektora Szkoły Podstawowej w Choczu, a w 1993 nagrodę jubileuszową za 25 lat pracy w szkolnictwie.

W Choczu była wychowawcą roczników 1969, 1974, 1979, 1984. Z wielu wychowanków i uczniów jest dumna i z wieloma utrzymuje kontakt, a jej drzwi dla nich zawsze stoją otworem.

W 1984 r. została radną Gminnej Rady Narodowej w Choczu, którą była do marca 1990 r.

17 maja 1989 r. Uchwałą Rady Państwa odznaczona została Srebrnym Krzyżem Zasługi.

W latach 1990 – 1994 pełniła funkcję ławnika sądowego w Sądzie Pracy w Jarocinie.

Działalność na emeryturze

Po przejściu na emeryturę, w czerwcu 1999 r., pani Zdzisława jest ciągle aktywna. Najwięcej czasu poświęca oczywiście ukochanej historii, szczególnie tej lokalnej. Mnóstwo czasu spędza na studiowaniu ksiąg archiwalnych, zarówno parafialnych, diecezjalnych jak i państwowych oraz na wywiadach ze starszymi ludźmi.

Jest autorką otwartej „Księgi Pamięci Uczestników II Wojny Światowej z Ziemi Chockiej”, której publikacja zbiegła się z gminnymi obchodami 63. rocznicy zakończenia II Wojny Światowej oraz Święta Narodowego Konstytucji 3 Maja. Zbieranie materiałów do tej księgi trwało kilka lat, a owocem było opracowanie biogramów uczestników i ofiar II Wojny Światowej wywodzących się z naszej gminy. Opracowanie jest dostępne w Gminnym Ośrodku Kultury w Choczu i wzbogacane jest kolejnymi biogramami bohaterów.

11 listopada 2011 r. w dniu 93. rocznicy odzyskania niepodległości, wyszła z inicjatywą uczczenia pamięci zamordowanych przez niemieckich nazistów obywateli gminy Chocz, wśród których znalazły się osoby zamęczone w obozach koncentracyjnych Mauthausen-Gusen, Oświęcimiu i Dachau, rozstrzelane podczas egzekucji, więzione przez hitlerowców oraz te, które przeżyły i wróciły, by pracować na rzecz zniszczonej Ojczyzny. Na uroczystości, którą uświetnił swym występem Akademicki Chór Politechniki Wrocławskiej, w którym śpiewa wnuk Andrzeja Piechoty (jednego z opisanych bohaterów), Jacek Borkowski, Zdzisława Flisińska zapoznała zebranych z biogramami ofiar.

Od 2006 roku pani Flisińska pisała artykuły historyczne do gazetki parafialnej ”Echo”, a obecnie pisze do gazetki „Echo Parafii” . Wcześniej jej artykuły można było znaleźć w nie istniejącym już dwumiesięczniku parafialnym „Pasterz”.

W latach 2008-2013 opracowywała historię chockiej kolegiaty, z szerokim opisem elementów dekoracyjnych, rozległą wiedzą o świętych, fundatorach i ich wkładzie w historię Polski i Kościoła. Część opracowań znalazła się we wspomnianym „Echu Parafii”, wydawanych w formie odcinków. Na bazie zebranych źródeł w 2013 r. powstał przewodnik „Spacerkiem po Zespole Świątynno – Pałacowym w wielkopolskim Choczu”. Patronat honorowy nad publikacją objęło powstałe w 2012 r. Stowarzyszenie „Ratujmy Naszą Kolegiatę”, a głównym sponsorem wydania był Spomasz Pleszew SA. Kwota ze sprzedaży przewodnika – cegiełki zasiliła konto stowarzyszenia.

Pani Flisińska pisze również artykuły do „Kroniki Wielkopolskiej”, współpracuje z Biblioteką Publiczną Miasta i Gminy Pleszew, której dostarcza autorskie opracowania do regionalnego kącika historycznego.

W 2009 r. pod redakcją ks. Sławomira Kęszki wydana została książka „Ksiądz Prałat Józef Sieradzan”, w której znalazły się opracowania p. Zdzisławy dotyczące okresu pobytu księdza w Choczu (proboszcz w latach 1951-69).

W 2009 roku była inicjatorką i współorganizatorem obchodów pięćdziesięciolecia elektryfikacji Chocza. Ważnymi i wzruszającymi elementami obchodów były: przemarsz ulicami, przy wyłączonym na tę okazję prądzie, z zapalonymi lampami naftowymi oraz wieczór wspomnień na sali Gminnego Ośrodka Kultury w Choczu.

Jest także jedną z autorek wspomnień o Gieczu – albumu ”Giecz Wspomnienia jak Klejnoty”.

W 55. rocznicę wyzwolenia Chocza przez wojska radzieckie w kruchcie chockiej kolegiaty odsłonięto tablice o dziejach Chocza i kolegiaty. Treść zawarta w tablicach została opracowana przez panią Flisińską oraz Jana Woldańskiego. Odsłonięcia tablic dokonały dzieci żołnierzy wrześniowych, którzy w 1939 r. zaginęli bez wieści.

Wraz z Janem Woldańskim, mieszkańcem Chocza, obecnym Przewodniczącym Rady Miejskiej Gminy Chocz w październiku 2009 r. zorganizowała wycieczkę pokoleniową pod hasłem ”Szlakiem bitwy nad Bzurą”. Jednym z uczestników wycieczki był żołnierz Września 1939 r. – p. Stefan Durski z Niniewa (gmina Chocz), który na grobie swego dowódcy mjra Juliana Siedleckiego, spoczywającego w Strzegocinie zapalił znicz i złożył kwiaty.

W 2014 r. Zdzisława Flisińska zajęła się zapisywaniem kolejnych etapów remontu kościoła kolegiackiego. Tworzony dokument, który dla potomnych będzie cennym źródłem historycznym to efekt znajomości od 2013 r. z p. Kazimierzem Kostanowiczem, choczaninem z urodzenia, mieszkającym w Koszalinie, z którego inicjatywy została ufundowana Księga Pamięci – Stowarzyszenia „Ratujmy naszą Kolegiatę”.

Aktywnie, wraz z mężem Witoldem, włączyła się w 2006 r. w organizację XIV finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Uczestniczy co roku w prowadzonych licytacjach.

Od ponad dwudziestu trzech lat prowadzi Pracowniczą Kasę Zapomogowo – Pożyczkową przy Zespole Szkół w Choczu.

Od 19 marca 2015 r. jest przewodniczącą Rady Sołeckiej w Choczu.

Znaczenie

Dzięki pani Zdzisławie Flisińskiej zachowuje się wiele ważnych informacji o Choczu, ocalone od zapomnienia są ważne wydarzenia oraz zasłużone dla naszej społeczności osoby. Pani Flisińska poprzez publikacje, w których opisuje historię naszej miejscowości i okolic, promuje naszą „Małą Ojczyznę”.

Jako wieloletnia nauczycielka miała wpływ na kształtowanie postaw wielu młodych ludzi, którzy obecnie piszą nowe rozdziały historii lokalnej, krajowej, a także zagranicznej.





Cytaty:

  • „Nikt nie ma obowiązku ...”

Źródła:

  • Biogram Andrzeja Piech...
  • Zdzisława Flisińska (C...

Zobacz też: