Pochodzenie
Kazimierz Dominiczak urodził się 18 lutego 1908 roku w Chomęcicach pod Poznaniem. Syn Antoniego i Elżbiety Dominiczaków. Zmarł 14 czerwca 1982 roku.
Dzieciństwo
Bardzo pogodne dzieciństwo spędził w rodzinnych Chomęcicach.
Edukacja
Ukończył Szkołę Podstawową w Chomęcicach i Seminarium Nauczycielskie w Wolsztynie. Odbył służbę wojskową w Szkole Podchorążych Rezerwy w Śremie oraz w 69. Pułku Piechoty w Gnieźnie. W czerwcu i lipcu 1933 roku odbył ćwiczenia w 69. Pułku Piechoty. Następnie w kwietniu 1935 roku i lipcu 1937 roku został powołany na ćwiczenia do 58. Pułku Piechoty w Poznaniu. W sierpniu 1939 roku uzyskał stopnień podporucznika. W obozie jenieckim chodził na wykłady z zakresu warzywnictwa, ogrodnictwa i pedagogiki organizowane dla oficerów przebywających w obozie. Studia te ukończył, ale zabrakło czasu na zdanie egzaminu końcowego, bo skończyła się wojna.
Etapy działalności
Przed wojną
Pracował jako nauczyciel w Chojnie, Dusznikach i w Kłodzisku.
W czasie wojny
Po wybuchu II wojny światowej został zmobilizowany do Kompanii Obrony Narodowej ,,Wronki” na stanowisko dowódcy III plutonu. Wraz z plutonem przeszedł szlak bojowy z Poznania do Brzozowa koło Łowicza. W okolicach Iłowa, w czasie rozpoznania, pluton Kazimierza Dominiczaka wpadł w zasadzkę urządzoną przez Niemców i dostał się pod silny ogień karabinów maszynowych. Pluton rozgromił wroga i wycofał się w okolice Brzozowa, gdzie zdobył samochód opancerzony i uwolnił dowódcę kompanii porucznika Zarembę, za co został przedstawiony do odznaczenia Krzyżem Virtuti Militari. W okolicach Brzozowa, po ciężkim ostrzale artyleryjskim Kazimierz wraz ze swymi żołnierzami dostał się do niewoli. Przeszedł przez obozy przejściowe w Łowiczu, Rawiczu i Krotoszynie i znalazł się w Oflagu Vlla w Murnau. Po wyzwoleniu obozu, w dniu 28 czerwca 1945 roku trafił do jednostek polskich walczących na Zachodzie. W oflagu aż sześć razy stał pod ścianą śmierci czekając na rostrzelanie, co miało być konsekwencją jego działań we wrześniu 1939 roku. Za każdym razem odchodził z miejsca niedoszłej kaźni.
Po wojnie
Do kraju wrócił 16 października 1946 roku. Pracował w szkole w Kłodzisku na stanowisku kierownika szkoły aż do 1970 roku. Był prezesem OSP w Kłodzisku. Organizował kursy z uprawy warzyw i sadownictwa. Rozpowszechnił hodowlę winorośli. Produkował sadzonki, które rozdawał we wsi. Przeszedł przeszkolenie sanitarne i ze względu na brak zorganizowanej i fachowej służby zdrowia sam udzielał pomocy medycznej.
Znaczenie postaci
Był wspaniałym ojcem dla swoich dzieci: Andrzeja, Stanisława, Mariana i Haliny. Wymagający oraz sprawiedliwy nauczyciel i oficer. Całym sercem angażował się w życie społeczne, szczególnie w Kłodzisku. Pracował z dziećmi, organizował dla nich wycieczki, różne uroczystości. Ryzykował również swoje życie w walce z ogniem, jako strażak OSP w Kłodzisku. Organizował kursy z uprawy warzyw i sadownictwa. Przyczynił się do rozpowszechnienia uprawy winorośli. Charytatywnie wykonywał prace związane z pomocą medyczną. Został odznaczony Krzyżem Virtuti Militari, Krzyżem Walecznych oraz Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.