ks. Józef Klebba

ur. 04 grudnia 1903
zm. 12 października 1982
Zespół Szkolno-Przedszkolny w Granowie - Szkoła Podstawowa

Zdjęć: 14

Pochodzenie

Ks. Józef Klebba urodził się 4 grudnia 1903 roku na Ziemi Kaszubskiej, w Wielkiej Wsi, obecnie Władysławowo, w rodzinie Jana i Matyldy z.d. Kopickiej (w niektórych dokumentach podana pisownia Kopitzka) (dpis aktu urodzenia). Ks. Józef Klebba miał dziewięcioro rodzeństwa (ks. Józef Klebba z rodzeństwem), z czego troje zmarło w wieku dziecięcym.

Ojciec posiadał duże gospodarstwo rolne. Matka – Matylda wcześnie zmarła.

Edukacja

Kilkuletni Józef pozostawszy bez opieki wkręcił w tryby maszyny wskazujący palec prawej ręki. Amputacja palca miała wpływ na późniejsze etapy jego życia. Uniemożliwiała bowiem wstąpienie do seminarium duchownego.

Zdał maturę 8 czerwca 1923 roku, po ukończeniu Gimnazjum Klasycznego w Wejherowie i kontynuował naukę na Uniwersytecie Poznańskim, gdzie studiował matematykę i fizykę.

Czując powołanie do stanu duchownego, cały czas starał się o udzielenie zgody ze strony władz kościelnych na wstąpienie do seminarium. Jej uzyskanie zbiegło się w czasie z końcem studiów na Uniwersytecie i w 1926 roku Józef Klebba wstąpił do Seminarium Duchownego w Poznaniu.

Msza Prymicyjna

Święcenia kapłańskie otrzymał z rąk Kardynała Augusta Hlonda 14 czerwca 1931 roku. Mszę św. prymicyjną odprawił w Farze Puckiej na Kaszubach. (Zaproszenie na Mszę św. prymicyjną, Pamiątka pierwszej ofiary Mszy św.)

Etapy działalności kapłańskiej

Od 1 lipca 1931 roku, pracował jako wikariusz w Kostrzynie, a następnie od 20 marca 1933 roku w Lesznie. Stąd 1 lipca 1934 roku, na zaledwie kilka miesięcy został przeniesiony do Wielenia. Od 15 listopada 1934 roku przez kolejne cztery lata pracował w Kościanie.

1 lipca 1938 roku powierzono ks. Klebbie samodzielną parafię w Cieszynie w dekanacie ostrowskim, gdzie pracował również w czasie okupacji.

Po wojnie otrzymał parafię w Dakowach Mokrych. Pracował tam przez trzy lata do 15 marca 1949 roku, po czym objął parafię w Słupii w dekanacie stęszewskim.

Parafia pw. Św. Marcina w Granowie

Ostatnią parafią w Jego kapłańskiej posłudze było Granowo, do którego na stałe przybył 1 maja 1955 roku.

W Granowie okazał się świetnym gospodarzem. Po objęciu parafii w Granowie okazało się, że stan budynków parafialnych jest w bardzo złym stanie i wymaga remontu.

Ks. Klebba rozpoczął szeroko zakrojone prace remontowe, m.in. naprawił przeciekający dach na probostwie oraz na Domu Katolickim, który dodatkowo zmodernizował, wydzielając salki katechetyczne, świetlicę dla mieszkańców oraz małe mieszkanie dla ks. wikariusza. Bardzo nowatorskim w tamtym czasie rozwiązaniem było założenie na plebanii centralnego ogrzewania.

Szczególną troską otaczał kościół parafialny. Świątynia zbudowana z drewna wymagała fachowej pielęgnacji.

W pierwszej kolejności ks. Klebba zlecił wymianę pokrycia dachu kościoła.

W 1979 roku Parafia p.w. Św. Marcina w Granowie obchodziła jubileusz 250 lat istnienia obecnego kościoła. Na kilka lat przed tym jubileuszem rozpoczęto prace remontowe. Prace prowadził artysta plastyk Jan Gawron – mieszkaniec Granowa. Ze ścian usunięte zostały warstwy farby, odsłonięto w ten sposób naturalny budulec – drewno. Całą drewnianą powierzchnię zakonserwowano odpowiednimi preparatami, oraz wykonano dekoracje o motywach roślinnych. Usunięto ambonę i wybudowano ołtarz z kamienia, natomiast balustradę przesunięto do końca prezbiterium.

Remont został ukończony w 1979 r. na jubileusz, który zaszczycił swoją obecnością ks. Arcybiskup Metropolita Jerzy Stroba. Przedsięwzięcie jakim były tak duże remonty, wymagały sporych środków finansowych.

Parafia granowska posiadała kilkadziesiąt hektarów ziemi. Większość tej ziemi została przejęta przez władze państwowe w 1950 roku. Ks. Klebbie udało się odzyskać część zabranej ziemi w 1956 r., grunty te sprzedał z przeznaczeniem na działki budowlane. Granowo powiększyło się o kilka ulic (są to ulice: 1 Maja, Kręta, Cmentarna i Tadeusza Rutkowskiego), wzdłuż których zbudowano 70 nowych domów. Uzyskane ze sprzedaży środki przeznaczył na wspomniany remont kościoła i budynków parafialnych.

Ks. Klebba, chcąc dobrze poznać swoich parafian, przez pierwsze lata swojej pracy w Granowie był jedynym księdzem w parafii. Jednak po pięciu latach samodzielnej posługi kapłańskiej, w dużej parafii (blisko 3700 osób zamieszkujących w 11 wioskach), poprosił władze duchowne o przydzielenie do pomocy księdza wikariusza. Od 1960 roku w parafii granowskiej przydzielony był wikariusz.

Wielką troską proboszcza było życie duchowe parafian. Cieszył się z tego, że udało mu się przekonać wiernych do pełnego uczestnictwa we Mszy św. polegającego na przyjęciu Komunii św. Zaprowadził wieczysty różaniec, który do dnia dzisiejszego odmawiany jest każdego dnia przed wieczorną Mszą św.

Ks. Józef Klebba był w Granowie proboszczem przez 26 lat. To w tej parafii świętował złoty jubileusz kapłaństwa (foto1, foto2).

30 czerwca 1981 roku, po przekroczeniu wieku emerytalnego, oraz ze względu na zły stan zdrowia, mając 78 lat, przeszedł w stan spoczynku. Pozostał nadal w parafii. Przed przejściem na emeryturę ks. Józef prowadził bardzo aktywne, czynne życie, dlatego nie potrafił się odnaleźć w nowej roli emeryta. Ta sytuacja miała niekorzystny wpływ na osobę księdza. Oprócz tego fizycznie podupadał na zdrowiu w wyniku choroby nowotworowej.

Zmarł nagle 12.10.1982 r. w drodze z Kościoła na probostwo w Brennie gdzie przebywał tymczasowo, zastępując tamtejszego proboszcza.

Uroczystości pogrzebowe odbyły się w dwóch etapach: najpierw 15.10.1982 roku w Brennie, gdzie zmarł ks. Józef Klebba, a następnego dnia w Granowie. Mszę św. celebrował ks. bp. Tadeusz Etter, w koncelebrze uczestniczyli kapłani z okolicznych parafii, przyjaciele zmarłego.

Ks. Józef Klebba spoczywa na cmentarzu przykościelnym w Granowie wśród swoich poprzedników.

Znaczenie postaci

Ks. Józef Klebba w pamięci mieszkańców Granowa zapisał się jako kapłan dbający o życie duchowe swoich parafian, otaczający wielką troską kościół i budynki przykościelne.

Był człowiekiem zasadniczym. Dużo wymagał od innych, ale najwięcej od siebie. Czasem odzywała się w nim twarda, niepokorna kaszubska dusza, co prowadziło do konfliktów z otoczeniem, jednak szły one szybko w niepamięć, bo powodem takiej postawy ks. Józefa była najczęściej potrzeba czynienia dobra. Był bardzo taktowny, posiadał wysoką kulturę osobistą. Kochał swoich parafian, choć był wobec nich wymagający.

Źródła

Zdjęcia i pamiątki udostępnione przez ks. Krzysztofa Lewandowskiego – Proboszcza Parafii pw. Wszystkich Świętych w Słupii
Praca magisterska – Anna Osoba – „HISTORIA PARAFII GRANOWSKIEJ PW. ŚW. MARCINA W GRANOWIE W LATACH 1945-2005” UAM, Wydział Historyczny, Poznań 2006
Miesięcznik Kościelny 1984r., ks. Paweł Kruszona, s. 63-64

Strony internetowe

Parafia pw. Wszystkich Świętych w Słupii http://parafiaslupia.pl/ [dostęp 16 luty 2015r.]
Granowo – Gminny Serwis Internetowy http://granowo.pl/asp/pl_start.asp?typ=14&menu=204&strona=1 [dostęp 24 listopad 2014r.]



Kalendarium:

  • 1903 ― Narodziny bohatera
  • 1923 ― Studia na Uniwersytec...
  • 1923 ― Ukończenie Gimnazjum ...
  • 1931 ― Święcenia kapłańskie...
  • 1931 ― Wikariat – Kost...
  • 1933 ― Wikariat – Leszno
  • 1934 ― Wikariat – Wiel...
  • 1934 ― Wikariat – Kośc...
  • 1938 ― Probostwo – Cie...
  • 1946 ― Probostwo – Dak...
  • 1949 ― Probostwo – Słu...
  • 1955 ― Probostwo – Gra...
  • 1981 ― Emerytura
  • 1982 ― Śmierć bohatera

Źródła:

  • Jan Gawron
  • Parafia św. Ap. Piotra...

Zobacz też: