Powrót Encyklopedia Wielkopolan „Życie można zrozumieć oglądając się za siebie, ale żyć można tylko patrząc pr...”

Mariusz Pawlak

ur. 09 marca 1969
zm.
Zespół Szkól nr 1 w Godzieszach Wielkich - Szkoła Podstawowa im. Marii Konopnickiej

wywiad
Zdjęć: 37
Dokumentów: 1

Pochodzenie

Mariusz Pawlak urodził się 9 marca 1969 w Ostrowie Wielkopolskim, dzieciństwo spędził w Błaszkach w otoczeniu swoich rodziców i brata.

Rodzice : Halina i Tadeusz Pawlakowie

Rodzeństwo – brat Jarosław- nauczyciel gimnazjum w Gruszczycach

Rodzina: syn Dawid, córka Natalia

Edukacja

1976- 1984 – Szkoła Podstawowa w Błaszkach

1984-1989- ZSZ im . K . Libelta w Krotoszynie – uzyskanie tytułu technika technologii żywności

02 sierpnia 1994 – 28 marca 1995-Kurs podstawowy Policji

29 maja 1997 – 02 września 1997 -Kurs podoficerski o specjalności policjanta służb patrolowo- interwencyjnych

08 grudnia 1999 – 11 lutego 2000 -Kurs aspirancki o specjalności dzielnicowy

Pan Mariusz Pawlak był dobrym uczniem o czym świadczą świadectwa i listy gratulacyjne. Lubił się uczyć, a jego ulubionymi przedmiotami były historia, biologia i geografia. Nigdy nie sprawiał kłopotów wychowawczych, rodzice byli dumni z jego osiągnięć, zawsze go wspierali i dopingowali. Marzył o pracy w policji i konsekwentnie do tego dążył kończąc kolejne kursy. Swój cel osiągnął w 1994 roku.

Praca zawodowa


Tuż po ukończeniu technikum pan Pawlak podjął pracę zawodową w kombinacie rolno- przemysłowym w Zielonej Górze. Później dostał powołanie do wojska, gdzie ukończył kurs kucharza wojskowego. Po odbyciu służby wojskowej wstąpił do policji. 19 lipca 1994 roku rozpoczął pracę w Komendzie Stołecznej Policji w Warszawie, później podjął służbę w Godzieszach Wielkich , pełnił funkcję dzielnicowego na terenie gminy Godziesze Wielkie. Był sumiennym pracownikiem, do zadań podchodził z dużym zaangażowaniem. Dostrzegli to jego przełożeni i docenili przyznając Panu Mariuszowi wyróżnienia za jego sumienną i odpowiedzialną pracę. Dzięki temu, że został przydzielony do pracy w policji w Godzieszach , społeczeństwo tej gminy zyskało nie tylko wzorowo pełniącego funkcję policjanta, ale również utalentowanego mieszkańca. Po 16 latach służby w policji ,w grudniu 2010 roku, Pan Pawlak przeszedł na emeryturę .

Praca społeczna

16 listopada 2014 został wybrany na radnego gminy Godziesze Wielkie, pracuje w Komisji d/s kultury, zdrowia, spraw socjalnych i bezpieczeństwa publicznego. Dba o to, aby mieszkańcom gminy żyło się lepiej i bezpieczniej.

Zainteresowania i pasje


Zbiera „starocie” czyli wszystko to co dla jednych jest tylko starą bezużyteczną rzeczą, a dla niego świadectwem historii.Daje im nowe życie, naprawia, zmienia przeznaczenie, ocala dla przyszłych pokoleń.

Pasją pana Mariusza jest rzeźbiarstwo. Nigdy nie uczył się rzeźbić. Nie skończył żadnej szkoły artystycznej, jest samoukiem. Wszystko zaczęło się od wykonania drewnianych zabawek dla dzieci, które bardzo im się spodobały. Zachęcony pochwałami rodziny i znajomych oraz widokiem zadowolonych dzieci, postanowił spróbować swoich sił w rzeźbiarstwie. Po przejściu na emeryturę miał dużo wolnego czasu , który przeznaczył na naukę i zabawę z drewnem. Początki były różne, nie obyło się bez porażek, „zmarnowanych” kawałków drewna, poranionych dłoni, chwil zwątpienia. Jednak cierpliwość i determinacja dały efekt. Prace były coraz ciekawsze, widać w nich było rodzący się talent. Pan Mariusz nigdzie nie pokazywał swoich prac, oglądały je dzieci, rodzina . Od nich usłyszał pierwsze oceny. Zachęcony przez rodzinę próbował dalej i ciągle się uczył . Pomysły i inspiracje czerpie z przyrody, obserwacji najbliższego otoczenia, albumów ze zdjęciami prac uznanych artystów, podglądając pracę innych rzeźbiarzy. Pracę nad rzeźbą rozpoczyna od szkicu na papierze, który przenosi na drewno, dopiero wtedy zaczyna się prawdziwa praca nad rzeźbą. Początkowo była to rzeźba ludowa, świątki, postaci z Biblii, rośliny, później przeszedł do rzeźby realistycznej . Nie unika w swej twórczości prac, które są połączeniem artystycznej wizji świata z przedmiotami codziennego użytku. Pomysłowo i rozmyślnie łączy sztukę z przedmiotami, które są elementami wystroju naszych mieszkań np. termometr czy zegar staje się elementem płaskorzeźby przedstawiającej słoneczniki lub dzięcioła siedzącego na drzewie. Dużo satysfakcji daje mu praca nad przedmiotami, które łączą w sobie artyzm i zarazem praktyczne zastosowanie, bo kto powiedział, że budka dla ptaków musi być brzydkim sześcianem. Dziś pan Pawlak pragnie rozwijać się w kierunku rzeźby psychologicznej, nie chce pozostać tylko przy rzeźbie ludowej, sztuce użytkowej . Jak sam mówi rzeźbiarstwo to ciężka praca, wymaga cierpliwości i samozaparcia, aby wykonać jedną pracę potrzeba codziennie ośmiu godzin pracy przez dwa tygodnie. Najchętniej rzeźbi w lipie,topoli, ale nie unika również innych gatunków drewna. Wykorzystuje materiał z własnej działki, czasem dostaje od znajomych. Taki kawałek drewna staje się często inspiracją do wykonania rzeźby, kształt drewna sugeruje, podpowiada czym może się stać, w co może się zamienić w rękach artysty. Używa prostych narzędzi: dłutko, rylec młotek drewniany. Pierwsze dłutko, którym się posługiwał zrobił mu jego ojciec. Pan Mariusz nie uważa by był artystą. Jest bardzo skromnym człowiekiem. Przez długi czas nikomu nie pokazywał swoich prac, cieszyły oko tylko najbliższych. Za namową pani Anny Zimny( bibliotekarki z Godziesz Wielkich ) odważył się pokazać ludziom swoje dzieła. Od tego momentu wszystkie prace można oglądać w bibliotece. Wystawa spotkała się z bardzo pozytywnym odzewem, czytelnicy byli zaskoczeni, że w ich środowisku żyje tak utalentowany człowiek, który „ukrywał” swoje prace. Rzeźby można kupić,największym powodzeniem cieszą się płaskorzeźby z Matką Boską, Panem Jezusem w koronie cierniowej i Św. Rodzina. Choć sam twórca niechętnie rozstaje się ze swoimi pracami, cieszy się,że jednak jego praca się podoba, daje satysfakcję. W tej chwili nie ma w domu żadnej swojej pracy, wszystkie stanowią wystawę. Marzenia pana Mariusza są związane oczywiście z jego pasją, chce się rozwijać, brać udział w plenerach , „dojrzeć” do rzeźby plenerowej, chce się uczyć od najlepszych.

Pan Pawlak bardzo chętnie dzieli się swoja wiedzą i umiejętnościami z młodzieżą, we współpracy ze szkołą i biblioteką prowadzi warsztaty rzeźbiarskie, pragnie „zarazić” swoją pasją młodych ludzi. Są to lekcje , podczas których dzieci i młodzież poznają etapy tworzenia rzeźby, mogą obejrzeć narzędzia, przyjrzeć się z bliska pracy artysty. Spotkania są również ciekawą lekcją historii sztuki. Pan Mariusz zawsze powtarza , że gdyby ktoś chciał robić to co on, musi mieć dużo cierpliwości.

Wystawy

Książnica Pedagogiczna im. A. Parczewskiego w Kaliszu – „ W kręgu kultury ludowej”

Gminna Biblioteka w Godzieszach Wielkich – „Świat w drewnie ” – do 4 grudnia 2012 roku.

Znaczenie postaci dla środowiska


Pan Mariusz Pawlak to „odkrycie”, które w naszym środowisku wywołało zaskoczenie i zdumienie. Społeczeństwo znało go ze względu na wykonywaną dotychczas pracę. Był policjantem, a więc postrzegano go jako surowego, poważnego człowieka. Nikt nie podejrzewał, że pod tym mundurem kryje się taki talent i wrażliwość. Dzięki jego pracom dzieci mają możliwość obejrzenia i poznania rzeźby ludowej, zetknięcia się z nią, przyjrzenia się z bliska pracy rzeźbiarza, mogą spróbować swoich sił w tej dziedzinie podczas warsztatów rzeźbiarskich, które zawsze chętnie prowadzi.

Źródło:

– wywiad z p. Mariuszem Pawlakiem
– wywiad z Anną Zimny


Kalendarium:

  • 1969 ― Narodziny bohatera
  • 2014 ― wybór na radnego

Cytaty:

  • „Życie można zrozumieć ...”

Zobacz też: