Powrót Encyklopedia Wielkopolan „Ofiarnej pracy kto poznał Winien po sobie zostawić ślad Co nie przeminie, co ...”

Stanisław Dolata

ur. 17 maja 1906
zm.
Zespół Szkół - Szkoła Podstawowa w Chynowej im. Kardynała Karola Wojtyły

Zdjęć: 4


Stanisław Dolata (1906 – 2002)

Stanisława Dolatę los w pewnym etapie życia połączył z bogufałowską ziemią. Dał się poznać wtedy jako wyjątkowy człowiek, wspaniały nauczyciel i oddany Ojczyźnie patriota.

Dzieciństwo i młodość

Urodził się 17 maja 1906 roku w Brodowie koło Środy Wielkopolskiej jako syn Józefa Dolaty i Stanisławy Przybylskiej. Krótko przebywał na polskiej ziemi, bowiem młodzi rodzice opuścili kraj i wraz z falą emigracyjną udali się do Niemiec w poszukiwaniu pracy. Zamieszkali w Hamburgu, gdzie jego ojciec pracował przy pogłębianiu Łaby. Stanisław mieszkał z rodzicami w portowej dzielnicy miasta przy ul. Hardenstrasse. W 1912 roku, czyli w wieku sześciu lat rozpoczął naukę w niemieckiej szkole podstawowej prowadzonej przez siostry zakonne. W domu rodzice rozmawiali po polsku, dlatego chłopiec znał język polski w stopniu komunikatywnym.

Wybuch I wojny światowej i lata powojenne

Wybuch wojny spowodował wcielenie ojca do rezerwowej formacji niemieckiej armii, która patrolowała granicę zachodnią Niemiec. Światowy konflikt wojenny wpłynął na znaczne obniżenie poziomu życia rodziny Dolatów. W związku z tym rodzice postanowili wysłać Stanisława do dziadków do Polski. Dziesięciolatek sam podróżował pociągiem IV klasy z Hamburga do Poznania, gdzie czekali na niego dziadkowie. Został przez nich przewieziony do krewnych mieszkających w Sulmierzycach, gdzie pracował na roli. Niestety, opiekunowie zaniedbali jego szkolną edukację. W wolnych chwilach od pracy dużo czytał i sam doskonalił znajomość języka polskiego. Po krótkim pobycie w Sulmierzycach wrócił do dziadków, którzy postanowili, że Stanisław będzie uczęszczał do szkoły. Dodatkowym jego obowiązkiem była pomoc w pracach na gospodarstwie rolnym Antoniego Dopierały, brata babci Agnieszki.

Wiedzę, zwłaszcza historyczną i patriotyczną przekazywał mu pradziadek Jakób, który w roku 1848 brał udział w bitwie pod Książem Wielkopolskim i pod Miłosławem w okresie Wielkopolskiej Wiosny Ludów. Po zakończeniu działań wojennych rodzice Stanisława wrócili z Niemiec do Polski. W poszukiwaniu pracy i mieszkania zatrzymali się w Brodowie, by ostatecznie zamieszkać w Kijewie na majątku rolnym. Tam rodzice podjęli ciężką pracę, aby utrzymać rodzinę i wspierać finansowo edukację Stanisława. W 1922 roku został przyjęty do Państwowego Seminarium Nauczycielskiego (PSN) w Lesznie. Po pięciu latach – 2 czerwca 1927 roku – otrzymał dyplom. Miał wówczas 21 lat.

W Bogufałowie

Stanisław Dolata pierwotnie miał rozpocząć pracę w Żukowie w powiecie święciańskim w województwie wileńskim, ale po rozmowach w poznańskim kuratorium otrzymał propozycję pracy w Bogufałowie w powiecie odolanowskim (obecnie powiat ostrowski). Dekretem Kuratorium Okręgu Szkolnego Poznańskiego w Poznaniu – 22 września 1927 roku – objął pracę nauczyciela tymczasowo mianowanego. W wydzielonym mieszkaniu, w budynku szkolnym wraz z nim zamieszkali rodzice i brat Mieczysław. Stanisław Dolata był jedenastym nauczycielem szkoły w Bogufałowie, w której funkcjonowały cztery oddziały. W ramach oddziałów realizowano program do szóstej klasy szkoły podstawowej. Jeden nauczyciel wykładał wówczas kilka przedmiotów. W 1932 roku w Krotoszynie zdał egzamin praktyczny przed Państwową Komisją Egzaminacyjną i został nauczycielem mianowanym. Formalnym etapem nominacji było złożenie przysięgi przed inspektorem szkolnym Janem Ciańciałą, który urzędował w Odolanowie (11.08.1932r.). Stanisław Dolata współpracował z miejscową ludnością. Środowisko chłopskie, w którym młody nauczyciel pracował wymagało partnerskiej współpracy na rzecz prowadzonej szkoły. Szybko nawiązał dobre kontakty, zyskując szacunek i autorytet miejscowej społeczności wiejskiej. Stworzył przy szkole młodzieżowe koło teatralne, przygotowujące dla mieszkańców Bogufałowa spektakle teatralne i recytatorskie. Do wyróżniających się członków należała Władysława Cieślak – późniejsza jego żona. Od 1932 rok współpracował także z proboszczem parafii p.w. św. Wawrzyńca w Chynowie, ks. Sylwestrem Koniecznym, który wspierał go w zakresie realizacji szkolnego programu religii. Warunkiem koniecznym do nauczania religii było uzyskanie przez nauczyciela zgody biskupa i otrzymania tzw. Misji Kanonicznej.

Wybuch II wojny światowej

O wybuchu II wojny światowej dowiedział się Stanisław Dolata w drodze po odbiór comiesięcznej pensji. W Ostrowie Wielkopolskim otrzymał trzykrotną wartość pensji, bowiem przewidywano, że tyle będzie trwała wojna. Po powrocie do Bogufałowa, zgodnie z rozporządzeniem władz zamknął szkołę. Do mieszkańców Bogufałowa docierały wiadomości, o niemieckich represjach wobec Polaków, zwłaszcza wobec przedstawicieli inteligencji, w tym nauczycieli. W tej sytuacji Stanisław Dolata postanowił wraz z miejscową grupą starszej młodzieży udać się do Warszawy i bronić stolicy. Zostali zaangażowani do prac fortyfikacyjnych, narażając się na utratę życia. Tuż po kapitulacji (28 września 1939 roku), w październiku cała grupa wróciła do Bogufałowa. Zimą 1939/1940 roku objął tajnym nauczaniem dzieci z Bogufałowa, Masanowa i Smardowa. Realizował program szkoły podstawowej. W procesie tym wspierała go Władysława Cieślak – od 1942 roku żona Stanisława. Za pracę pedagogiczną podczas okupacji niemieckiej odznaczono Stanisława Dolatę Medalem Komisji Edukacji Narodowej.

Wiosną, 28 marca 1940 r. w ramach akcji dywersyjnej Armii Krajowej został wykolejony w Ostrowie Wielkopolskim pociąg towarowy. Podejrzenia o udział w akcji padły także na bogufałowskiego nauczyciela. Grupa trzech uzbrojonych żandarmów wkroczyła do szkoły, w której przebywał tylko jego ojciec, Józef Dolata. Ponieważ odmówił Niemcom ujawnienia pobytu syna, został dotkliwie przez nich pobity. W wyniku odniesionych ran po dwóch dniach zmarł. Po tym tragicznym zdarzeniu Stanisław Dolata zgłosił się do urzędu pracy, który skierował go do pracy na gospodarstwie rolnym w Masanowie, prowadzonym przez niemieckiego rolnika Vogta. Zajmował się księgowością i pszczelą pasieką.

Tam przebywał do końca 1945 roku, z pięciomiesięczną przerwą wynikającą z uwięzienia go przez kaliskie gestapo, od 30 października 1943 roku do 20 marca 1944 roku.

Stanisław Dolata i jego brat Mieczysław byli podejrzani o udział w akcji zrzutu broni (17/18.11.1943 roku) dla lokalnej grupy Armii Krajowej. Mieczysław został zastrzelony przez policję, a Stanisław – uwięziony w kaliskim areszcie. Był torturowany, uratował się dzięki biegłej znajomości języka niemieckiego. Przesłuchujący go Niemiec spędził, tak jak Stanisław, młodość w Hamburgu i po krótkiej sprawdzającej rozmowie dotyczącej znajomości miasta, kazał torturowanego Stanisława odprowadzić do celi. Po wyjściu z więzienia, w marcu 1944 roku, Stanisław wrócił do Masanowa i dalej pracował w gospodarstwie rolnym do 15 stycznia 1945 roku.

1 sierpnia 1942 roku wziął ślub cywilny i kościelny w Mikstacie, z Władysławą Cieślak z Bogufałowa. W 1943 roku na świat przyszła ich córka – Bożena.

Koniec wojny i dalsza praca na rzecz polskiej oświaty

20 stycznia 1945 roku przez Masanów przemaszerowały wojska radzieckie, które wyzwalały ziemię ostrowską spod niemieckiej okupacji.

Skutki wojny dla Stanisława Dolaty były tragiczne. Stracił ojca Józefa, brata Mieczysława, szwagra Sylwestra i teściową Katarzynę. Pierwszą powojenną posadę nauczycielską objął 4 lutego 1945 roku w Sieroszewicach. Od 1 września 1945 roku został przeniesiony do Bobrowic (Siedlęcina) w powiecie jeleniogórskim, gdzie otwarł polską szkołę powszechną. Uruchomienie szkoły nie było łatwym zadaniem. Brakowało pomocy dydaktycznych i polskich podręczników. Stanisław Dolata, jako przedwojenny nauczyciel, od początku „nowej rzeczywistości” był inwigilowany przez tajne służby bezpieczeństwa. Okres ten określał jako czas nadziei i beznadziei. W Siedlęcinie urodzili się synowie: Ryszard i Janusz. Górzysty klimat nie służył żonie Władysławie i dlatego rodzina Dolatów wyruszyła pod koniec sierpnia 1950 roku do Dobroszyc w powiecie oleśnickim. 1 września 1950 roku Stanisław Dolata objął kierownictwo szkoły podstawowej. Budynek szkolny to późnorenesansowy zamek magnacki wybudowany w 1589 – 1601 roku. Zabytkowy gmach wymagał ciągłych remontów. W szkole Stanisław Dolata zorganizował nowoczesne pracownie, wzbogacił bazę dydaktyczną o rzutniki, epidiaskopy, telewizory i projektory filmowe. Wyposażył w sprzęt sportowy wyremontowaną salę gimnastyczną. Dla społeczności lokalnej organizował wieczorowe kursy dla dorosłych, Szkołę Przysposobienia Rolniczego i Uniwersytet Powszechny.

Po 42 latach pracy pedagogicznej, w 1969 roku, wrócił do ukochanej ziemi wielkopolskiej – Ostrowa Wielkopolskiego. Przeżył na emeryturze 33 lata oddając się pszczelarstwu i badaniu historii. Zmarł 29 sierpnia 2002 roku, spoczywa na cmentarzu parafialnym w Chynowej.

Bibliografia:

Opracowano na podstawie prywatnych ,,Dzienników” Stanisława Dolaty, otrzymanych od syna- Ryszarda Dolaty.


Kalendarium:

  • 1927 ― Ukończenie Seminarium...
  • 1942 ― Ślub z Władysławą Cie...
  • 2002 ― Śmierć bohatera

Cytaty:

  • „Ofiarnej pracy kto poz...”

Zobacz też: