ks. Mieczysław Matuszek

ur. 03 października 1883
zm. 05 maja 1942
Szkoła Podstawowa nr 2 im. Teofili z Działyńskich Szołdrskiej - Potulickiej

Wywiad z dziekanem parafii Kórnik ks. Eugeniuszem Leoszem
Wywiad z pracownikiem IPN panem Robertem Nowickim
Zdjęć: 82
Filmów: 58
Nagrań: 56
Dokumentów: 56

Informacje o postaci

Mieczysław Matuszek (Matuschek) – ksiądz, prefekt, twórca Konwiktu Arcybiskupiego, więzień obozu koncentracyjnego Dachau.

Urodzony 03.10.1883 w Budach (powiat Krotoszyn).

Zmarł 05.05.1942 w Dachau.

PARAFIE:

• Kaczory (01.03.1909) – wikariusz

• Poznań (01.05.1912- 30.11.1912) – wikariusz

• Ostrów Wielkopolski (01.12.1912 – 28.02.1913) – wikariusz

• Poznań parafia pw. Bożego Ciała (01.03.1913 – 01.04.1915) – wikariusz

• Kórnik (1928) – proboszcz

Pochodzenie

Syn nauczyciela Jana Pawła (ur. 29.05.1856) i Emilii z domu Busch (1854- 1932).

Miał trzech braci i cztery siostry. Dwóch braci zginęło na frontach I Wojny Światowej; trzeci, Wacław kpt. WP i uczestnik kampanii wrześniowej w Starobielsku.

Siostry: Bogusława, Kazimiera, Zofia i Adela.

Edukacja

Szkołę Podstawową ukończył w rodzinnej wsi Budy. Następnie naukę kontynuował w gimnazjum w Gnieźnie gdzie 28.03.1905 uzyskał maturę. W latach 1905-1909 studiował teologię w Seminarium Duchownym w Poznaniu i filozofię w Gnieźnie. 14 lutego 1909 roku otrzymał święcenia kapłańskie. Pierwszą placówką pracy duszpasterskiej była parafia Kaczory (powiat Babimost), następnie Wielichowo (powiat Wolsztyn). Zgodnie z obowiązującymi w Prusach od 1873 roku „ustawami majowymi” musiał ukończyć studia na jednym z niemieckich uniwersytetów lub zdać egzamin państwowy. Zdecydował się na wyjazd do Munster (Niemcy). W latach 1910-1912 studiował na tamtejszym uniwersytecie na Wydziale Teologiczno-Filozoficznym. Studia ukończył egzaminem 29.01.1912, na podstawie którego uzyskał prawo nauczania w gimnazjum religii rzymsko-katolickiej, języka hebrajskiego we wszystkich klasach oraz w klasach niższych greki.

Etapy działalności

PRACA DUSZPASTERSKA: KACZORY, POZNAŃ, OSTRÓW WLKP.

Od 01.05 do 31.01.1912 był prefektem-nauczycielem religii ze stanowiskiem zastępcy profesora w Szkole Ludwiki w Poznaniu (ówcześnie państwowa średnia szkoła dla dziewcząt, obecnie Liceum Ogólnokształcące im. Dąbrówki).

Pracę tę przerwał decyzją abp. Edmunda Dalbora, przez którego 22.11.1912 mianowany został drugim wikariuszem w Ostrowie Wlkp. Funkcję tę sprawował od 01.12.1912 do 01.03.1913r.

Do Poznania wrócił 01.04.1913 także na stanowisko drugiego wikariusza w kościele Bożego Ciała. Od 01.10.1913 do 31.03.1915 był prefektem w gimnazjum św. Marii Magdaleny.

PRACA DUSZPASTERSKA W ŚREMIE

01.04.1915 otrzymał stanowisko profesora w gimnazjum w Śremie. Początkowo uczył greki i religii oraz sprawował opiekę duszpasterską nad uczniami. W czasie trwania wojny szkoła mimo powołania do wojska wielu nauczycieli działała cały czas. Od grudnia 1918, wbrew początkowym sprzeciwom dyrektora dr. Wundracka ks. Matuszek zaczął nauczanie religii w języku polskim:

„W primie niższej nic nie zwiastowało wielkości dnia(…) Słowa X. Prof. Matuszka, gdy sprawdzał obecność, były ciche i łagodne(…) Odtąd już w swoim własnym, bo polskim będziecie uczyli się języku”.

Od końca grudnia, gdy władzę w mieście przejęli Polacy przy dyrektorach Niemcach dla opieki nad uczniami polskimi mianowano tzw. doradców. W gimnazjum doradcą dyrektora Augusta Wundracka i mężem zaufania Naczelnej Rady Ludowej na powiat Śrem został ks. Matuszek.

Od 01.12.1915 był spowiednikiem nadzwyczajnym s.s. elżbietanek w Śremie.

Od 23.05.1923 zobowiązany został przez Kurię „w wolnych chwilach pomagać duchowieństwu parafialnemu w pracy duszpasterskiej”.

Poruszony biedą niektórych rodzin założył w 1917 Konwikt Arcybiskupi przy gimnazjum- internat dla biedniejszych uczniów gimnazjum. Ze wspomnień ks. Matuszka:

„W 1915 udzielałem od Wielkanocy w tercji niższej (kl.czwartej) języka greckiego. W ciągu lata byłem z wszystkich chłopców zadowolony, natomiast od początku zimowego półrocza (od października) podpadło mi 4-5 chłopców, którzy jakby prawie zupełnie stracili chęć do nauki. Na pytanie dowiaduję się, że znajdują się wszyscy na jednej stancji: przypuszczałem więc, że chyba tylko na stancji wina polegać może. […]Jak żądać od chłopców wydajnej pracy przy tak smutnej sytuacji.[…]. W tym myśl jasna strzeliła mi do głowy: Człowiecze toć tam leży najpiękniejszy konwikt, którego ty będziesz prefektem, osiągniesz cel swoich marzeń”.

Aby zrealizować ten plan trzeba było odkupić pusty i popadający w ruinę klasztor, który należał od 1832 roku do szkolnych gmin katolickiej i ewangelickiej. Wartość budynku klasztornego wyceniono na 30 tys. marek, a remont i przebudowę oszacowano na 20 tys. marek. Ks. Matuszek zyskał zgodę ks. dziekana Jana Beiserta na zdobycie potrzebnych funduszy. Całą kwotę na zakup klasztoru ofiarowali właściciele Mechlina. Mimo, że władze Śremu chciały przeznaczyć klasztor na mieszkanie dla burmistrza, biura miejskie i szkołę wieczorową, zdołał przekonać wszystkich członków Rady Miejskiej do stworzenia w klasztorze konwiktu. We wrześniu 1916 budynek klasztoru przyznano gminie katolickiej, a 01.10.1917 konwikt został otwarty. Ks. Matuszek został jego opiekunem. W pierwszą rocznicę istnienie konwiktu ks. Matuszek ufundował w wirydarzu wodotrysk z figurą Najświętszego Serca Pana Jezusa i posadził tuje z kórnickiego parku. W roku szkolnym 1929-1930 w konwikcie mieszkało 44 uczniów. Powstanie konwiktu miało duży wpływ na stabilizcję cen stancji prywatnych. W 1921 odbyła się wizytacja księdza Prymasa.

01.04.1919 usunięto ze szkoły wszystkich niemieckich profesorów. Z dawnej kadry pozostali tylko: dyr. Wundrack, profesor Dreizner i ks. Matuszek. Po śmierci dyr. Wundracka (grudzień 1919) do kwietnia 1920 kierował szkołą.

Od 1923 opiekował się drużyną harcerską im. Henryka Sienkiewicza.

W latach 1923-1924 pełnił funkcję wiceprezesa Towarzystwa Upiększania Miasta Śrem.

W kwietniu 1924 od Minisrerstwa Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego otrzymał prawo do nauczania w seminariach nauczycielskich państwowych i prywatnych.

W lipcu 1924 wziął udział w spływie łodzią „Goplana” z czterema członkami Gimnazjalnej Drużyny Wioślarskiej ze Śremu Wartą i Prosną do Kalisza. Pierwszą łódź szkoła otrzymała od ministerstwa, drugą ufundował właściciel ziemski ze Słupii Dużej.

W 1926 rozpoczął starania o utworzenie w Śremie gimnazjum dla dziewcząt. W grudniu 1926 ubiegał się również o zgodę Kurii(bez powodzenia) na objęcie posady dyrektora żeńskiego Miejskiego Gimnazjum im. bł. Jolenty w Gnieźnie. Dzięki staraniom ks. Matuszka w 1927 otwarto w Śremie Prywatne Gimnazjum Żeńskie Typu Humanistycznego, w którym od 01.01.1927-31.08.1928 przysługiwał ks. Matuszkowi tytuł profesora.

Ze wzglądu na pogarszający się stan zdrowia, spowodowany licznymi zajęciami i obowiązkami, rozpoczął starania w Kurii Arcybiskupiej o objęcie parafii Kórnik, po zmarłym proboszczu kórnickim.

Dnia 31.08.1928 zrezygnował z pracy w Śremie.

PRACA DUSZPASTERSKA W KÓRNIKU

01.07.1928 otrzymał nominację na podstawie porozumienia z Kurią i objął probostwo w Kórniku.

W 1929 opracował i wydał książeczkę pt. „Nabożeństwo podczas procesji”.

Z jego inicjatywy powstało Towarzystwo ku Upiększania Miasta Kórnika(1929-1937) i powiększono cmentarz.

Zlecił rzeźbiarzowi Marianowi Rożkowi wykonanie figury św. Franciszka oraz przebudowanie dawnej zakrystii na kaplicę Najświętszego Serca Pana Jezusa(1930), do której wykonano również ołtarz i witraż. W 1930 wstawiono też witraże przy głównym ołtarzu i w kaplicy Matki Boskiej Różańcowej. Kórnicki kowal Jan Antkowiak wykonał na wzór bramy w kościele pałacowym w Wilanowie kraty żelazne w kruchcie kościoła. Poddano też renowacji wiele kościelnych obrazów i ambonę. W ogrodzie probostwa powstała fontanna.

Z jego inicjatywy w latach 1931-1939 ukazywał się „Tygodnik Parafialny” i „Wiadomości Parafialne„, których był redaktorem.

Z okazji 25-lecia kapłaństwa, które obchodził w lutym 1934 otrzymał wiele życzeń, również z byłej parafii w Śremie.

W maju 1934 odbyła się wizytacja biskupa Alojzego Dymka parafii Kórnik.

20.06.1934 zorganizował 500-lecie parafii Kórnik. Wydał książkę „Pamiątka 500-lecia kościoła i parafii w Kórniku” (1437-1937).

W czasie pracy duszpasterskiej ks. Matuszka w Kórniku działały bractwa i stowarzyszenia: chór kościelny, Katolickie Towarzystwo Robotników Polskich, Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Męskiej i Żeńskiej, Koło Towarzystwa Czytelni Ludowych, Bractwo Różańcowe. Był członkiem Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk.

W Kórniku byli powstańcy zawiązali Towarzystwo Powstańców i Wojaków. Ks. Matuszek osobiście poświęcił związkowe sztandary i pamiątkowe tablice.

ŚWIADECTWO DUSZPASTERSKIE W DACHAU

Wybuch II wojny światowej zastał ks. Matuszka w parafii Kórnik. 20 października 1939 był świadkiem rozstrzelania szesnastu mieszkańców Kórnika. Niemcy nie zapomnieli polskim księżom – wielkopolskim społecznikom walki o polskość. Nie zapomnieli też udziału w Powstaniu Wielkopolskim księżom i wielkopolskiej ludności. W odwecie w latach 1939-1945 wysiedlono około miliona mieszkańców Wielkopolski do Generalnej Guberni. Tych, których nie rozstrzelano po wkroczeniu na teren Polski, wywieziono do niemieckich obozów koncentracyjnych m.in. w Dachau. Po przekroczeniu bramy obozowej z napisem „Arbeit macht frei” mówiono: „Jesteście w Dachau. Stąd się nie wychodzi”. „Wychodziły”, ale tylko listy objęte cenzurą, bo o warunkach obozowych nie wolno było pisać lub listy oficjalne z zawiadomieniem o śmierci. W Dachau uwięziono 1780 polskich kapłanów, zmarło 868. Kapłanie wiedzieli, że na ich Świadectwo czekają wszyscy współwięźniowie, bowiem dawać Świadectwo to ich powołanie bez względu na warunki i czas. Ks.Matuszek aresztowany był po raz pierwszy 18.10.1939 i przetrzymywany w piwnicach kórnickiego ratusza razem z proboszczem parafii Bnin, ks. Szczepanem Janasikiem. Z relacji ks.Janasika:

„Dnia 18 października 1939 przybyło na probostwo dwóch hitlerowców i aresztowano mnie, a razem ze mną dwóch księży sąsiadów: ks. Mieczysława Matuschka( Matuszka)- proboszcza z Kornika i ks. Dwornickiego z Rogalinka nad Wartą. Odprowadzono nas pod strażą do celi więziennej pod ratuszem w Kórniku. Następnego dnia odbyła się rozprawa w szkole kórnickiej…Sąd doraźny…Badano każdego z osobna. Młody hitlerowiec prowadził rozmowę. (…)Kapłanów odstawiono do więzienia, do dalszego badania. Później, właśnie w dniu, w którym odwiedziłem ks. bpa Dymka na Łazarzu, odbyło się nowe badanie kapłanów i obu pozostałych księży zabrano i wywieziono do Dachau”.

Podobno dzięki wstawiennictwu burmistrza Oskara Meiera ks. Matuszek uniknął egzekucji na rynku w Kórniku i został zwolniony. Jednak nie cieszył się długo wolnością i został ponownie aresztowany 07.10.1941 i osadzony w Forcie VII w Poznaniu- zorganizowanym przez Artura Greisnera obozie przejściowym dla ludności cywilnej, który w rzeczywistości był obozem zagłady na terenie Wielkopolski. Z rozkazu Heinricha Himmlera w myśl rozporządzenia „o ochronie narodu i państwa” z 1933 powstaje 22.03.1933 pierwszy niemiecki obóz koncentracyjny w pobliżu miasteczka Dachau, Bawaria. Celowo wybrano bagnisty teren, dokuczliwy zwłaszcza jesienią i zimą. Wszystkich polskich księży zaliczano do Schutzhafling- więzień polityczny z czerwonym winklem. W czasie tzw. ostatniej, czwartej fali aresztowań polskich księży 30.10.1941 ks. Matuszek został wywieziony z Fortu VII do obozu koncentracyjnego KL Dachau. Po przejściu tzw. „przyjęcia do obozu” więzień pozbawiony był wszelkich rzeczy i przedmiotów osobistych ( z wyjątkiem jedynie chusteczki do nosa) i skierowany do baraków. Od tej chwili ks. Matuszek był tylko numerem 28077. Bez imienia. Bez nazwiska.

Rok 1942 był najtrudniejszym i najtragiczniejszym w historii KL Dachau. O cierpieniu więźniów Kardynał Adam Kozłowiecki pisał:

„Całemu obozowi odebrano 30.04 [1942] płaszcze, choć przyszła właśnie nowa fala zimna. Już od pięciu dni wieje silny i ostry wiatr (…) Więźniowie pracujący na dworze cierpią dotkliwie. Od kilku dni znoszono stale wieczorem jakiegoś osłabionego. Dzisiaj widziałem jak dwóch podtrzymywano pod ramiona. Władców obozowych nic to nie obchodzi”.

Transport więźniów z ks. Matuszkiem nie otrzymał skarpet, rękawiczek, czapek. Słota jesienna, potem mróz i śnieg, brak odpowiedniej bielizny i odzieży, głód i praca ponad siły spowodowały ogromne cierpienia wszystkich więźniów, a wśród nich proboszcza z Kórnika, ks. Mieczysława Matuszka. Z pamiętnika Kardynała Kozłowieckiego „Ucisk i strapienie”:

„5 maja 1942r. zmarł ks. Mieczysław Matuszek z archidiecezji poznańskiej, lat 58”.

Zawiadomienie o śmierci ks. Matuszka rodzina otrzymała z administracji obozowej.

Znaczenie postaci

W kruchcie kościoła parafialnego w Kórniku znajduje się tablica poświęcona pamięci księdza. Przypomina, iż więziony w Kl Dachau ks. Mieczysław Matuszek zginął, bo był Polakiem- do końca wiernym Bogu i Ojczyźnie.

W Poznaniu 26.09.2007 odsłonięto Pomnik Polskiego Państwa Podziemnego i AK w obecności m.in. prezydenta Polski na uchodźctwie – Ryszarda Kaczorowskiego, prymasa Józefa Glempa, prezydenta Poznania- Ryszarda Grobelnego. Pomnik składa się z sześciu słupów pamięci z tablicami pamiątkowymi, oszklonej krypty, która symbolizuje przejście do podziemi i unoszących się nad całością sylwetek orłów. Napis na budowli głosi: „Polskiemu Państwu Podziemnemu i jego sile zbrojnej Armii Krajowej- Wielkopolanie.” Monument uzupełniają żeliwne płyty z tabliczkami, informujące o Wielkopolanach, którzy stracili życie w wyniku agresji nazistowskiej od 01.09.1939-03.07.1945. Wśród nich znajduje się tablica z nazwiskiem ks. Mieczysława Matuszka.

Cytaty:

  • „Z okazji zbliżającego ...”

Źródła:

Zobacz też:

  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >
  • >